Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

PowstaBo Dziewi Potworów, które miaBy wspomóc {ywioBy i Moce w rozstrzygniciu walki. Jednak|e JednogBowi przecenili swoje mo|liwo[ci. Potwory wymknBy si spod ich kontroli i rozpoczBy midzy sob niszczycielsk bitw. Trzy z nich toczyBy Bitw o Ziemi, trzy Bitw o Wel, za[ trzy pozostaBe Bitw o Niebo. Zwiat byB w trakcie tych bitew obracany w perzyn, a pikne dzieBa Bogów zamieniBy si w proch. Ziemia zostaBa zrujnowana, 21 Wela tak|e zamieniBa si w pobojowisko, a Niebo ledwo trzymaBo si kupy. Bogowie ponosili nieustannie wielkie straty. Boruta straciB oko i na zawsze okulaB, Czsnota o maBy wBos nie rozsypaBa si na kawaBki, z czterdzie[ciorga dzieci Chorsa ocalaBo tylko dwoje, dziewiciu synów Swaroga zostaBo po|artych, jeden z Potworów wy|arB te| lewy bok Chorsiny, Prawic straciB jedn rk. Sklepienie Niskiego Nieba nad Ziemi trzymaBo si na drzewie wyrastajcym z wierzchoBka Góry TrzygBaw, nazywanym Ósic. PozostaBe nieba trzymaBy si na Przyporze Pierwni (Niebo Najdalsze), Gwozdzie GBbi (Niebo GBbokie) i Stó|arze Niebieskim (Niebo Wysokie). Potwory w zapamitaniu po|eraBy tczowe mosty, rzucaBy w siebie BaDcuchami górskimi, wypijaBy morza, rozbijaBy gwiazdy. Gdy zaczBy Bama kolejne Drzewa Zwiata i Niebo popkaBo gro|c caBkowitym zawaleniem, a trzscy si ze strachu JednogBowi przycupnli w Lgowisku na cyplu TrzygBawia, przypominajc raczej robactwo ni| pot|nych wBadców, po raz pierwszy od pocztku stworzenia Zwiatowit opu[ciB KBódz by ratowa od upadku swoje dzieBo. Na szcz[cie JednogBowi nie potrafili uczyni Potworów nie[miertelnymi, cho taki byB ich zamiar. Zwiatowit pozbawiajc ich innych gBówni (gBów i obliczy) pozbawiB ich bowiem odpowiednich mocy stwórczych. Dziki temu Potwory, cho wieczne, byBy [miertelne i daBo si je zabi, rozerwa ich ciaBa, a z ciaB tych uczyni inne wieczne stworzenia. Zwiatowit na wBasnych barkach podtrzymaB caBe Niebo, a Potworom ukrciB Bby, po czym zleciB JednogBowym by natychmiast rozszarpali pozostaBo[ci po Potworach na wiele kawaBków. Czterdzie[cioro JednogBowych Wielkobogów i MaBobogowie, ich czterdzie[cioro o[mioro dzieci, rzuciBo si ochoczo do tej pracy pragnc wymaza swe winy. Lkano si okrutnie gniewu Boga Bogów pamitajc, co uczyniB ze swymi pierworodnymi synami Zniczami