Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Kompetencje wychowawców są wystarczające, by uprawiali poradnictwo dla rodziców i kandydatów na małżonków, otaczali w pewnym zakresie opieką dzieci z sąsiedztwa, zaś wychowankowie, poza doraźnym udzielaniem pomocy sąsiedzkiej, opieką nad osobami chorymi, niepełnosprawnymi, niedołężnymi, mogą zakładać "spółdzielnie młodzieżowe" świadczące usługi dla ludności. I tak np. w Domu Dziecka w Dzięgielowie koło Cieszyna w latach 70. działała spółdzielnia fryzjerska, której członkowie - kilku wyspecjalizowanych wychowan-, Stów - strzygli odpłatnie nie tylko rówieśników, ale także starszych mieszkańców l wsi. | Świadczenia najbliższych sąsiadów na rzecz domu dziecka wyrażają się naj-' częściej w postaci usług rzemieślniczych i pomocy w zajęciach wymagających siły fizycznej (prace agrotechniczne na działce, składowanie węgla, przenoszenie me-•1| bli) lub specjalnych umiejętności (zabiegi ogrodnicze, drobne naprawy sprzętu ! i urządzeń). Wymiana dóbr między domem dziecka a środowiskiem może się wyrażać w dostarczaniu sąsiadom, w razie nagłej potrzeby, leków i środków opatrunkowych, energii elektrycznej, wody. Dom dziecka, umożliwiając okolicznym mieszkańcom udział w życiu kulturalnym placówki (spotkania z twórcami kultury, przedstawicielami nauki), ma iianse wywołania pewnego ożywienia w życiu środowiska i może zaznaczyć swoją tbecnośó w nim poprzez kilka swoich atutów: 350 Grażyna Gajewska, Franciszek Kulpiński - W prawidłowo funkcjonującej placówce istnieją możliwości zorganizowania życia kulturalnego na zadowalającym poziomie, obejmującego swoim zasięgiem nie tylko wychowanków, ale także w pewnej mierze okolicznych mieszkańców. Sprzyja temu wyposażenie i ftmkcjonowanie biblioteki, czytelni, świetlicy, boisk sportowych, a także zainteresowania wychowanków, ich potrzeby kulturalne, sposób bycia (kultura na co dzień), - Największe szansę domu dziecka w oddziaływaniu na środowisko i zdobywaniu sobie pozycji w nim tkwią w ponadprzeciętnym poziomie jego kultury pedagogicznej (opieki i wychowania). Dysponując fachową kadrą i niezłymi na ogół warunkami materialnymi, dom dziecka może ukazywać swoje możliwości i ich urzeczywistnianie miejscowemu społeczeństwu, między innymi za pośrednictwem szkoły, do której uczęszczają wychowankowie. Wychowawcy występując z powodzeniem w roli prelegentów na zebraniach rodzicielskich mają sposobność przekazania swej wiedzy i doświadczenia z zakresu tworzenia dziecku optymalnych warunków rozwoju, - Realizując postulat ,,pedagogiki otwartej" dom dziecka powinien umożliwiać okolicznym mieszkańcom pewien wgląd w stosowane formy i metody pracy opiekuńczo-wychowawczej. Wzorem dla tego środowiska powinny być także stosunki interpersonalne panujące w tej placówce, charakteryzujące się dużą tolerancją, kulturą bycia, zrozumieniem potrzeb drugiego człowieka, zgodną współpracą, życzliwością między opiekunem a podopiecznym, porozumieniem wszystkich grup pracowniczych itp. Postawy społeczeństwa wobec dzieci z domu dziecka to najczęściej upokarza- i jąca litość, ubolewanie nad "skrzywdzonymi przez los", filantropizm, nadopie- ; kuńczość, chęć "dawania ciepła rodzinnego", często także nieufność, niechęć, j odrzucenie. Przejawiają się one szczególnie w określonych zwyczajowo, społecznych formach zachowania wobec wychowanków domu dziecka. Raczej negatywnie należy ocenić np. dość rozpowszechniony zwyczaj obdarowywana! wychowanków przez miejscową ludność upominkami pochodzącym z różnego rodzaju kwest, organizowanych z okazji Mikołaja, Zająca, Dnia Dziecka itp. Zebrane przy takich okazjach dary rzeczowe często w niewielkim stopniu nadają się do użytkowania przez wychowanków. Zwyczaj ten jest reliktem po czasach, gdy opieka nad dzieckiem osieroconym opierała się jedynie na środkach pochodzących z ofiarności społecznej, jest wynikiem często wzmacnianej przez media litości wobec tych dzieci. Postawy takie kształtują u wychowanków poczucie submisywności, innoic; niepełnowartościowości, poniżenia. Wynikają zaś głównie z fałszywej świadome ści społecznej ich sytuacji życiowej, czym jest i może być dla nich dom dziecka jako forma opieki, a także z braku takich form wsparcia i współpracy, które sytuację tych dzieci mogłyby rzeczywiście poprawiać. Wszystkie pozytywne przykłady stosunków domu dziecka ze środowiskiem wskazują, że przyjaźń i koleżeństwo poszczególnych wchowanków z ich rówies- Kształtowanie właściwych stosunków 351 nikami spoza placówki są naturalnym, stałym zjawiskiem społecznym. Sprzyjającą okolicznością jest to, że uczęszczają do tych samych szkół, klas, zajęć pozalekcyjnych. Jeśli przy tym nie popełnia się błędów (np