Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

BUDOWANIE SOLIDNYCH PODSTAW Jeżeli problemy są nieuniknioną częścią naszego życia, pytanie brzmi: jak sformułujemy strategię, która umożliwi nam radzenie sobie z problemami, które wchodzą na naszą drogę życia? Zanim odpowiem na to pytanie, chciałbym opowiedzieć wam przy- powieść o mądrych i głupich budowniczych. Jest to opowieść, która pokazuje nam ponadczasowe, sprawdzone wskazówki mówiące, jak najlepiej przygotować się do nieuniknionej walki z życiowymi niepo- wodzeniami. W przypowieści tej występują dwaj budowniczy. Mądrzejszy zbu- dował swój dom na skale. Spadł deszcz, przyszły powodzie, wiatry wiały i uderzały w dom, ale dom stał dalej, ponieważ został założony na skale. Głupi budowniczy zbudował sw:ój dom na piasku. Spadł deszcz, przyszły powodzie, wiały wiatry i uderzały w dom - dom nie wytrzymał i przewrócił się. Głębokie prawdy tej przypowieści będę lepiej zrozumiałe, jeżeli poznasz historyczne podłoże tej historii, które ma swój początek w starożytnej Palestynie. W tamtych czasach często zdarzało się, że duże rzeki na Środkowym Wschodzie wysychały kompletnie podczas lata. I. oczywiście, wyschłe koryta rzeczne były bardzo kuszącymi placami budowlanymi dla "głupich budowniczych", ponieważ w piasku było bardzo łatwo kopać fundamenty pod dom. Brak wiedzy czy pracowi- tości szybko się na nich mścił. Mądrzejsi budowniczy rozumieli niebezpieczeństwo budowania domu blisko koryta rzecznego, więc budowali swoje domy na wznie- sieniach, u podstawmy góry. Znaczyło to, że "mądrzy budowniczy" musieli kuć fundamenty w skale, co oznaczało wiele godzin ciężkiej pracy. Kiedy nadeszły wrześniowe deszcze, koryta rzeczne zaczęły nabierać wody i zmywały wszystko, co stało na ich drodze. Domy zbudowane na piasku zostały zniesione wraz z wodą. a domy zbudo- wane na skale trwały przez wiele następnych lat. Z przypowieści o mądrych i głupich budowniczych możemy nauczyć się pięciu uniwersalnych zasad. Na następnych stronach zgłębimy każdą z nich, aby zobaczyć, czego mogą nas nauczyć o po- konywaniu murów lub wbudowyw;aniu w nie drzwi. ZASADA 1: NIEPOWODZENIA SPOTYKAJĄ WSZYSTKICH Pierwsza zasada, jakiej możemy nauczyć się z tej przypowieści mówi. że niepowodzenia spotykają wszystkich. Niezmienną prawdą jest. że mury niepowodzeń w życiu spotykają mądrych i głupich, uczo- nych i nieuczonych, bogatych i biednych, młodych i starych, wszystkich niezależnie od rasy, wyznania i koloru skóry. Jak powiedziałem wcześniej, istota nie tkwi w tym. czy niepowo- dzenie spotka nas, czy nie, bo prędzej czy później się to stanie. Istota tkwi w tym, w jaki sposób poradzić sobie z tymi niepowodzeniami. Na przykład najwięksi geniusze w historii świata nie zatryumfowali dla- tego, że w ich życiu nie było problemów. Mieli problemy tak samo jak ja lub ty. Zatryumfowali, ponieważ nie pozwolili swoim problemom przeszkodzić w rozwoju swoich talentów. Wielkie talenty przezwyciężają wielkie problemy Jednymn z największych dzieł muzyki klasycznej jest Messiah Handla. Ludzie zachwycają się jego pięknem przez przeszło 250 lat. A Handel skomponował to dzieło pięć lat po tym, jak przeżył bardzo poważny atak serca. Pablo Picasso nie miał problemów ze zdrowiem, ale w młodości miał poważne problemy finansowe. Kiedy był młodym, nieznanym malarzem starającym się wiązać koniec z końcem, często był zmuszony do palenia swoich własnych obrazów w kominku po to, by utrzymać ciepło. Mozart miał również na początku swej kariery problemy z pie- niędzmi. Były dni, że był tak biedny, że nie było go stać na kupno opału, by ogrzać mały, nędzny pokoik, w którym mieszkał. Podczas zimy wkładał ręce w wełniane skarpety i komponował muzykę, która wsławiła go później na zawsze. Lata biedy osłabiły jego system obronny i sprawiły, że muzyk stał się bardzo podatny na choroby i w rezultacie złapał gruźlicę i umarł przed swoimi 36 urodzinami. Każdy z tych wielkich artystów napotkał wielkie mury niepowo- dzeń w swoim życiu, ale znalazł również drogę przez lub naokoło nich. W rezultacie każdy przysłużył się bardzo ludzkości. Jeżeli życie da ci cytryny, zrób lemoniadę Wszyscy mamy problemy, z którymi musimy się zetknąć. Ktoś żartobliwie zauważył, że obecnie jest tak dużo problemów na świecie, że gdyby Mojżesz miał zejść dzisiaj z Góry Synaj, to niósłby ze sobą zamiast tablic dwie tabletki aspiryny! Kawał jest śmieszny, ale opisuje poważne zagadnienie - mamy tak dużo problemów, że czasami czujemy się nimi obezwładnieni! To dla- tego podkreśliłem wcześniej, że kluczem do pokonania murów w na- szym życiu jest raczej skupienie uwagi na sposobie, w jaki możemy poradzić sobie z naszymi problemami, niż na samej istocie tych proble- mów. Edgar Jackson jest znany ze swojej klasycznej historii Message of the Maples (Przesłanie o klonie), która zawiera w sobie kardynalne przesłanie do każdego człowieka. Pomysł na tę historię pochodzi od zmagania Jacksona z pokonaniem wielkiego muru niepowodzenia w jego życiu. Przed napisaniem tej historii Jackson miał wylew i stracił mowę. Kiedy doszedł do siebie, przeprowadził się na farmę do Corinth w Vermont, gdzie poznał pisarza, Edwarda Zieglara. Zieglar przeczytał wiele książek Jacksona, a że sam był też pisarzem, nabrał do Jacksona szczerego szacunku. Zieglar doświadczał wielu poważnych problemów w życiu i zwrócił się do Jacksona po pomoc. Jackson porozmawiał z Zieglarem przez chwile, a później zaprosił go na swoje pastwisko. Przechadzali się po niewielkim pastwisku, które było otoczone przez klony, posadzone przez poprzedniego właściciela tego pastwiska. Jackson wskazał drzewa i wytłumaczył, że tamten właściciel posadził je tak, aby nie musieć ustawiać słupów podtrzymujących płot. Właściciel poczekał aż drzewa stały się mocne, a potem przeciągnął kolczasty drut od jednego drzewa do drugiego. Jackson chodził teraz od drzewa do drzewa i pokazywał Zieglarowi, jak różnie klony zare- agowały na drut okręcony naokoło ich wrażliwej kory. Niektóre z drzew pochłonęły drut do swoich pni i urosły silne oraz wyprosto- wane, niezależnie od ograniczających ich rozwój pętli. Ale niektóre z klonów nigdy nie zaakceptowały intruza i urosły poskręcane i zdefor- mowane. Ludzie sąjak klony Jackson zauważył, że ludzie sąjak te klony