Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

- W porzdku - przerwaBam. - DokBadnie wiem, co wBo|y. - Bierzemy gwizdki - powiedziaBam pózniej Kate przez telefon. - Powozy zamawiamy na szóst rano. Strój nieformalny. - PowiedziaBabym, |e raczej skpy. Tam bdzie gorco. Tymczasem dostaBam kilka nastpnych odpowiedzi na ogBoszenie w rubryce matrymonialnej. Ostatnia, której towarzyszyBy dwa zdjcia, z profilu i en face, wygldaBa tak: Droga Nieznajoma! Nie mogBem nie zauwa|y Pani bardzo osobistego i chwytajcego za serce ogBoszenia sprzed dwóch tygodni. Przepraszam, |e tak dBugo nie odpowiadaBem, ale aktualnie przebywam na wikcie Jej Królewskiej Wysoko[ci za import nielegalnych substancji i jest to moja pierwsza epistolarna okazja, poniewa| wizniowie mog pisa listy jedynie raz w tygodniu. Tym niemniej mam nadziej, |e niedBugo wyjd za dobre sprawowanie i ciekaw jestem, czy chciaBaby si Pani ze mn spotka? - Chyba |artujesz - powiedziaBam do siebie. Co by powiedzieli w klubie tenisowym, gdybym zjawiBa si z byBym wizniem? Poza tym nie podobaB mi si. DostaBam te| list od artysty imieniem Eryk. Niezle wygldaB, wysoki, z zielonymi oczyma i jasnymi wBosami. Kilka rzeczy w jego li[cie zwróciBo moj uwag:  szkoBa artystyczna w Brighton",  klasyczne samochody",  tenis dwa razy w tygodniu". Nie chciaBo mi si czyta wszystkiego, wic posBaBam mu standardow odpowiedz: Drogi Eryku! Dzikuj za odpowiedz na moje ogBoszenie. DostaBam ró|ne dziwne listy, ale Twój jest prawie normalny. Gratuluj! Gdyby[ chciaB si ze mn spotka, zadzwoD na podany wy|ej numer. Pozdrawiam Tiffany Trott (panna) DoBczyBam moje dobre zdjcie, zrobione w Glyndebourne, gdzie byBam w zeszBym roku z Aleksem (oczywi[cie jego twarz zakleiBam) i wrzuciBam list do skrzynki. 50 W pitek o dziesitej wieczorem spotkaBy[my si z Kate przed wej[ciem do klubu, jwizdaBy[my na gwizdkach i podskakiwaBy[my, |eby si rozgrza. Niektórzy dziwnie ;i nam przygldali, co przypisywaBam najzwyczajniejszej zazdro[ci - moje nowe buty like, z zewntrznym gumowym obcasem, wyprofilowanym Bukiem podbicia, poduszk Dowietrzn i o[wietlon pit kosztowaBy sto pidziesit funtów! Wreszcie doszBy[my do wej[cia. - Nie mo|ecie wej[ tak ubrane! - powiedziaBa groznie wygldajca bramkarka