Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Lecz bym, zwycięski królu, po tak wielu wierszach Twarde wędzidło Muzom mym nałożył już I słowa wiążąc godne świetniejszej Kameny 40 Wyraził myśli moich jak najgłębszą treść: Oto ci korny naród z rozjaśnioną twarzą Przynosi miły oczom twym wszelaki dar. Ten niesie złoto z mroków wydobyte ziemi, Inny kadzideł bóstwom poświęconych woń. 45 Ten kwiczoły, zające, flądry i balsamy, Tamten to, co dostarcza ze swoich ziem Wschód. Tak każdy pragnie wdzięczność swoją ci okazać I spełnić twe życzenia, jak tylko by mógł. Ale co tu rzecz główna: spójrz, z jak słodką twarzą 50 Wychodzi twa małżonka, by witać twój wjazd. Małżonka, która często pomoc niesie biednym I tak żarliwie składa ofiary dla bóstw. Małżonka, która święte przewyższa dziewice Powagą i niewiasty, jakie wydał Rzym. 55 Małżonka, którą cnota podnosi pod nieba, Którą po wielkim świecie sławi zacna wieść I która się raduje, żeś powrócił zdrowo I że niesiesz krainom swym radości moc - Z którą cię szczęsnym węzłem połączyła zgoda 60 I niezwykłej miłości wiekuisty sprząg. Obyż (sprawcie, bogowie!) nie mniej niż ty czczona Władała z tobą razem do pylijskich lat. Za jakichż jednak Kamen natchnieniem, cny królu, Radość z twego przybycia wyrazić bym mógł, 65 Jeśli mi bóg-podróżnik łaski swej nie zsyła Ni ta, której Attyka składa ofiar dym, Lub jakież podarunki ja, biedny poeta, Mógłbym, władco Zygmuncie, godne ciebie dać, Jeśli Anubis, bóg z psią głową, ma mnie za nic 70 I gardzi mną bogini prenestyńskich wzgórz. I gdy kiesy ze złotem czerwonym nie noszę Ani mi płynie z ziemskich posiadłości zysk? A przecież skórom w sercu czcił siostry aońskie I uczonego boga licyjskiego moc, 75 Nie zniósłbym, aby nasza milczała Kamena 0 tobie, coś podporą jest sarmackich ziem, Bym dziękczynień nie złożył, żeś znowu w ojczyźnie, 1 radości nie zdradził, jaką płonie pierś. Któż bo świetnością rodu teraz cię przewyższa, 80 Czyjegoż dostojeństwa jaśniejszy jest blask? Któż również nie zna świetnych czynów twoich ojców, Komuż w świecie nie znany ich wsławiony herb? Któż o cudach prawicy nie wie Kaźmierzowej I wojnach, które toczył twój marsowy dziad? 85 Któż nie wie, że za sprawą to twoją tysiące Moskwicinów i Partów pochłonęła śmierć? Zwycięzców latorośli przeto ty szlachetna, Zygmuncie, idź w orężnych przodków twoich ślad, Zdobyczami ojczyste wciąż zwiększaj krainy, 90 By dawnych wodzów czyny twe zepchnęły w cień. Nieprzyjaciół odpędzaj od rodzinnych granic I niechże nas zwycięska twa ochrania dłoń. Jeśli tego dokonasz, o czym ja nie wątpię, Czcigodnym wieszczom sam dla pieśni podasz treść. 95 Zapragną sławę twoją uświetnić poeci I natychmiast się zbiegną tu ze wszystkich stron. I mnie, twojego sługę, ujrzysz w ich szeregu, Jak przy dźwięku strun śpiewam o dziejach twych pieśń. Ale dość już i nadto! Drżę więc, że te wiersze 232 233 100 Nie będą może uszom wybrednym twym w smak, Zatem proszę: z *csol;l P™*/.ytaj je twarzą, Jaką zwykłeś odpędzać nieraz ciężką myśl. Bo wiersze te przeoczą 'ólty brzeg Paktolu I hesperyjski Tag" rudozłoty dar, 105 O czci zasię dla ciebie niechaj świadczą wiecznie, Póki tym ciałem władać tu będzie mój duch, Z wszystkich sił si? tobie polecam. Ty znowu, Królu Zygmu110'6' smdze twemu nie szczędź łask, Słudze, mówię, którego siłami nie gardzić, 110 Chociaż on nie posiada wielu łanów ról, Bo nie pustą mu dano szkatułę talentu Ni cekropskiej bogini odmówion mu skarb, Większy niżeli pomnik Mauzilowych grobów - Słudze którego czeka potomności cześć. 115 I za którego śpraW3- b?dzie syn Kaźmierzów Z cnoty swej w świecie sławny aż pod stropy nieb. (tłum. E. Jędrkiewicz) Tekst łaciński wydany z pierwodruku przez A. Gryczową w „Pam. Lit.", 1951, R. XLII, s. 3-4, 896^903. w 6 Lary, domowe bóstwa opiekuńcze Rzymian. w. 15 Penaty - domowe bóstwa opiekuńcze Rzymian. w 50 Barbara Zapolya- córka wojewody siedmiogrodzkiego, pierwsza żona Zygmunta I, poślubiona w roku 1512. w. 62 Pylijskie lata-^torowe. Symbol długowieczności. w. 65 Mowa o Merkurym. w. 66 Mowa o Palladz'e- w. 70 Mowa o Fortunie- w. 74 Chodzi o Apoll'na- w 83 Chodzi o Kazimlerza Jagiellończyka, ojca Zygmunta Starego. w'. 84 Aluzja do Jag* dziada Zygmunta. w. 86 Mowa o Tatara*- w. 103 Paktol, rzeka* Lidii- w. 104 Rzeka Tag * Hiszpanii zawierała złoty piasek. w. 112 Chodzi o PalladC- w 113 Grobowiec władcy azjatyckiego Mauzolosa i jego żony Artemizji, wykonany przez architekta Pyleosa w Hal*arrae w połowie wieku IX p.n.e., by) zaliczany do siedmiu cudów w starożytności Odznacza! się ogromnymi rozmiarami, miał 49 m wysokości; na szczycie umieszczona była kwadryga. Faweł znal t0 dziel° lylko z lektury- 234 Kolędy Trudno jest wielokrotnie wyznaczyć granicę pomiędzy ukraińską kolędą a pieśnią na Nowy Rok. Pieśni Noworoczne łączą elementy tradycji chrześcijańskiej /. elementami magii agrarnej, obrzędowości religii pogańskiej i tradycjami powinszo-wań noworocznych. Pieśni na Nowy Rok mają charakter modlitwy błagalnej, w której wierni uznając mizerność swej ziemskiej egzystencji, pozostającej w mocy Boga, proszą najpierw samego Stwórcę, a następnie Syna Bożego Chrystusa i Jego Matkę Maryję o pomoc w wystrzeganiu się grzechów, o zdrowie i o szczęście, przepełnione miłością chrześcijańską, nie zakłócane głodem i wojną życie. Dla potrzeb życzeń urodzajnego „szczodrego" roku na Ukrainie, jeszcze w czasach przedchrześcijańskich, powstały zaadaptowane przez Cerkiew pieśni winszujące zwane „szczodrówkami" („szczedriwky"). Spośród noworocznych „szczodrówek" (wydawanych w odrębnych zbiorkach i świadomie tu pominiętych) szczególną uwagę zwraca pieśń Dobryj we-czir tobi, pane hospodariu, która zdaniem badaczy (A. Potebnia, F. Kołessa, M. Hru-szewśkyj) jest chrześcijańskim wariantem pogańskiej pieśni winszującej, z jaką przychodziło na Nowy Rok trzech (będących zgodnie z wierzeniami warunkiem urodzaju) towarzyszy -jasne słońce, księżyc i drobny deszcz. Wszystkie te desygnaty zastąpione zostały w pieśni Dobryj weczir tobi... nazwami, logicznie ze sobą powiązanych, trzech świąt chrześcijańskich - Bożego Narodzenia, przypadającego na Nowy Rok święta Bazylego Wielkiego oraz święta „Bohojawlinnia" zwanego świętem Jordanu, które upamiętnia dobrowolne ochrzczenie Chrystusa z rąk św. Jana w wodach Jordanu