Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Piłat zapytał bowiem Jezusa: Czy Ty jesteś królem żydowskim. Łukasz jest w tym wypadku dokładniejszy, według niego Najwyższa Rada Żydowska sformułowała swoje oskarżenie w następujący sposób: Stwierdziliśmy, że ten człowiek podburza nasz naród, że odwodzi od płacenia podatków Cezarowi i że siebie podaje za Mesjasza -Króla. (Łk 23,2) Żadne z tych oskarżeń nie było prawdziwe. Jezus nigdy w przemówieniach do Żydów nie nazwał siebie Mesjaszem ani Królem, nigdy też nie odwodził od płacenia podatków Cezarowi. Owszem, faryzeusze i zwolennicy Heroda chcieli Go do tego sprowokować, ale nic z tego nie wyszło. Na nic się zdały pochlebstwa, które miały zamaskować podstęp: Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i drogi Bożej wprawdzie nauczasz. Na nikim Ci też nie zależy, bo nie oglądasz się na osobę ludzką. Powiedz nam więc, jak Ci się zdaje? Czy wolno płacić podatek Cezarowi, czy nie? Jezus kazał wówczas podać sobie monetę podatkową i kiedy podali Mu denara, zapytał ich: Czyj jest ten obraz i napis? Odpowiedzieli, że Cezara. A zatem mówi Jezus: Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga. (Mt 22,21) Mateusz pisze, że odeszli zmieszani. Teraz jednak, kiedy Jezus wydaje się być pozbawiony swojej mocy, zapomniany przez Boga i opuszczony przez lud, bez żadnego zażenowania mówią nieprawdę. Zarzucają Mu jeszcze inne wymyślone 83 przestępstwa, gdyż Piłat zwraca się do Jezusa; Nie słyszysz, jak wiele zarzucają przeciw Tobie? (Mt 27,13) Mateusz i Marek piszą, że Jezus nie bronił się ani słowem, co Piłata bardzo dziwiło. Dalszy ciąg procesu u każdego z trzech pierwszych ewangelistów jest nieco inny. Mateusz wspomina o ostrzeżeniu, które żona Piłata przesłała swojemu mężowi, aby nie czynił nic złego oskarżonemu. Łukasz pisze, że Piłat, kiedy się dowiedział, że Jezus pochodzi z Galilei, odesłał Go do Heroda Ań typasa. Wszyscy trzej natomiast zgodnie stwierdzają, że chciał on uwolnić Jezusa. Czy Piłat postanowił być sprawiedliwy akurat w procesie Jezusa? Prawdopodobnie chodziło o coś innego: uwalniając Jezusa, chciał upokorzyć Żydów. Od pierwszej chwili przejęcia władzy w Judei między nim a Żydami toczyła się zimna wojna i trzeba powiedzieć, że dumny namiestnik z kolejnych potyczek nie wychodził z honorem. Gorycz porażek rozniecała w nim coraz większą nienawiść. Poncjusz Piłat był piątym prokuratorem Judei. Został nim w roku w okresie wielkich wpływów Sejana, ministra Tyberiusza, znanego ze swej wrogości do Żydów. Piłat od samego początku okazywał Żydom pogardę Zaraz po objęciu władzy zlekceważył przywileje Żydów nadane im przez cesarzy, zgodnie z którymi nie wolno było żołnierzom rzymskim wchodzić do Jerozolimy z godłami, sztandarami i tarczami z wizerunkami cesarza. Sporządzanie wizerunków człowieka sprzeciwiało się bowiem według Żydów Prawu, które im nadał Bóg. Piłat, chcąc okazać Żydom, kto nimi rządzi, rozkazał nocą wnieść godła do miasta. W odpowiedzi na to około 5000 Żydów udało się z protestem do Cezarei nad morzem, gdzie przebywał namiestnik. Kilka dni oblegali jego pałac, aż w końcu Piłat kazał otoczyć ich wojskiem i zagroził masakrą. Myślał, że tłum się rozproszy. Stało się jednak inaczej: Żydzi obnażyli szyje, oświadczając, że raczej zginą, niż sprzeniewierzą się swojej religii. Piłat musiał ustąpić. Innym razem wprowadził do pałacu Heroda tarcze z imieniem cesarza, przez co doprowadził gorliwych Żydów do wściekłości. W Jerozolimie doszło do zamieszek. Tym razem u cesarza interweniowała cała rodzina Herodianów. Tyberiusz udzielił wtedy nagany Piłatowi i nakazał przenieść tarcze do Cezarei. Do rozlewu krwi doszło w Jerozolimie, kiedy Żydzi dowiedzieli się, że aby wybudować nowy wodociąg dla miasta, Piłat zagarnął pieniądze ze skarbca świątynnego. Wzburzeni mieszkańcy Jerozolimy postanowili zorganizować wielką demonstrację. Piłat, uprzedzony o tym, nakazał swoim żołnierzom przebranym za zwykłych obywateli wmieszać się w tłum, a na dany znak wydobyć ukryte miecze i uczyć nimi porządku i posłuszeństwa