Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.
Bezpośrednie skutki wydarzeń węgierskich okazały się więc bard/o negatywne zarówno dla Węgier, jak i innych krajów socjalistycznych. Na dłuższą metę jednak odegrały one rolę bardzo poważnego ostrzeżenia, groźnego memento przed skutkami, do których prowadzi ciągłe hamowanie procesu niezbędnych zmian. I tę właśnie „lekcję 1956 r." najpełniej wykorzystało w swej polityce kierownictwo WSPR stopniowo inaugurując reformy lat sześćdziesiątych, a zwłaszcza realizowaną od 1968 r. gruntowną reformę gospodarczą. Przypisy 1 J. Molnar: A Nagybudapesti..., tamże, s. 12. 2 N.S. Chruszczow: Mir bież orużija, Mir bież vojny, t. 2, avgust diekabr' 1959 r.. Moskva 1969, s. 418. Por. J. Molnar: Ellenforradalom..., tamże, s. 224. Podobną opinię wyrażał również ówczesny ambasador jugosłowiański w Moskwie V. Mićunović, powołując się w swych pamiętnikach na wypowiedź N.S. Chruszczowa w czasie rozmów z przywódcami jugosłowiańskimi 2 listopada 1956 r. — por. V. Mićuncwić: Moskovske godine 1945—1958, Zagreb 1977, s. 158. Liczni zachodni komentatorzy obciążali rządy Wielkiej Brytanii i Francji szczególnie poważną odpowiedzialnością za wywołanie konfliktu sueskiego w okresie wydarzeń węgierskich. Zachodnioberliński „Berliner Zeitung" w artykule wstępnym z 5 listopada 1956 r. pisał, zwracając się do premiera W. Brytanii — A. Edena i premiera Francji — G. Molleta: „To wy jesteście winni, wyłącznie wy. Wskutek waszego egoizmu, waszej głupoty doprowadziliście do klęski narodu węgierskiego". W opublikowanych na Zachodzie relacjach można znaleźć liczne fragmenty rozmów świadczących o krańcowym rozgoryczeniu wielu Węgrów z powodu działań Anglii i Francji w regionie Suezu i ich szkodliwych konsekwencji dla Węgier. E. Mar-ton: The Forbidden Sky..., tamże, s. 203 opisywał, jak jakiś starszy dystyngowany pan zwrócił się do korespondenta Reutera na Węgrzech z prośbą: „Czy byłby pan tak uprzejmy, aby przekazać nasze podziękowania dla Mister Edena za to, że wbił naszej rewolucji nóż w plecy..." M. Lasky w: The Hungarian Revolution..., tamże, s. 252 przytacza rozmowę z adiutantem Dudasa, który zapytywał: „Gdzie są nasi zachodni przyjaciele? Niestety, Węgry nie mają Kanału Sueskiego..." 4 Por. J. Berecz: Yalsag es kibontakozas (Kryzys i rozwój) w: A nephatalom..., tamże, s. 28. 5 Tamże. 6 Tamże, s. 29. Por. również wspomnienia ambasadora jugosłowiańskiego w Moskwie V. Mićunovića: Moskovske..., tamże, s. 157. 7 Por. V. Mićunović: Moskovske..., tamże, s. 157—164. 8 J. Berecz: A nephatalom ..., tamże, s. 26. , tamże, s. 22. tamże, s. 247; M. Molnar: Yictoire..., tam- 9 Tamże, s. 158. lu Tamże, s. 159 przytacza fakty wskazujące, że przywódca KPZR N.S. Chrusz- zow był już wtedy bardzo negatywnie nastawiony do Rakosiego i Geró i wyrażał się o ich w jak najgorszych słowach podczas rozmów z przywódcami jugosłowiańskimi w nocy 2 listopada. W pewnym momencie Chruszczow wspomniał, że Rakosi zgłosił się ze swą gotowością do „pomocy w Budapeszcie", w odpowiedzi na co usłyszał od Chru- szczowa, że „może tam jechać, żeby go naród powiesił..." 11 J. Berecz: Yalsag..., tamże, s. 29. 12 A magyar nepi demokracia..., tamże, s. 290. 13 Por. pełny tekst oświadczenia premiera Nagya: M. Lasky: The Hungarian Re-volution..., tamże, s. 228; T. Aczel, T. Meray: La Revolte..., tamże, s. 298 oraz komentarz na temat oświadczenia Nagya w wydanej przez partyjne wydawnictwo Kos-sutha w 1957 r. broszurze I. Szenesa: Aż utolsó..., tamże, s. 141 14 Zob. M. Lasky: The Hungarian Revolution..., tamże, s. 228; T. Aczel, T. Meray: La Revolte..., tamże, s. 298, oraz I. Szenes: Aż utolsó..., tamże, s. 151—152. 15 Por. M. Molnar: Yictoire..., tamże, s. 316; V. Brugere-Trelat: Budapest..., tamże, s. 273—274. 16 Por. tekst memorandum I. Bibo: Harmadik ut (Trzecia droga), London 1960, oraz omówienie projektu Bibo — J.R. Nowak: Węgry, Wychodzenie z kryzysu..., tamże, s. 47—48. 17 Por. J. Molnar: A Nagybudapesti. 1S Tamże, s. 22; F. Fejtó: Budapest.. że, s. 314. 19 Por. J. Molnar: A Nagybudapesti..., tamże, s. 22. 20 A magyar nepi demokracia..., tamże, s. 290. Obraz miejskich walk ulicznych w dniach listopada 1956 r. dobrze odtwarzają początkowe sceny z głośnego filmu Petera Gothara: Megall aż idó (Zatrzymał się czas, 1981). 21 Por. M. Lasky: The Hungarian Revolution..., tamże, s. 257; M. Molnar: Yictoire..., tamże, s. 315; V. Brugere-Trelat: Budapest..., tamże, s. 290—293. 22 Według J. Molnar: A Nagybudapesti..., tamże, s. 22. 23 Tamże, s. 24. 24 Por. pełny tekst odezwy WRRR-Ch w: Z historii wydarzeń węgierskich..., tamże, s. 161—166. 25 J. Kadar w rozmowie z autorem pierwszej wydanej na Węgrzech biografii Ka-dara — L. Gyurkó, wspominał, że „na listę składu rządu trafiły i takie osoby, które nawet o tym nie wiedziały. I takie, o których nie wiedzieliśmy, gdzie przebywają. Tylko co do tego mogliśmy być pewni, że się z nami zgadzają. Nie było absolutnie czasu na opracowanie szczegółowego programu. Nie mogliśmy czekać, trzeba było działać..." — według L. Gyurkó: Arckepvazlat..., tamże, s. 250; Gyórgy Marosan wspominał w wywiadzie dla miesięcznika „Historia" 1983, nr 2, s. 14, iż „4 listopada z radia dowiedziałem się o tym, że zostjałem ministrem Węgierskiego Rewolucyjnego Rządu Robotniczo-Chłopskiego..." \ 26 W momencie zbliżania się ^ddziałów radzieckich do budapeszteńskiego gmachu Radia 4 listopada po godzinie 8 rano zwolennicy Nagya przecięli kable, wychodzące na zewnątrz z pokoju studyjnego i radio budapeszteńskie było unieruchomione przez kilka dni —według I. Szenes: Aż utolsó..., tamże, s. 159—160. : * 222 223 17 Por. Allam—minister 1956—1957-ben. Interjii Marosan Gyorggyól (Minister bez teki w 1956—1957 roku, wywiad z Gyórgyem Marosanem), „Historia" 1983, nr 2, s. 14. Zob. również uwagi V. Mićunovića: Moskovske..., tamże, s. 173 o odmowie rezygnacji przez Nagya ze stanowiska premiera. 28 Członek Tymczasowego Kierownictwa Zarządzającego, komendant budapeszteńskiej milicji Sandor Kopacsi został aresztowany 4 listopada 1956 r. !9 Według V. Mićunović: Moskovske..., tamże, s. 167. 311 Według T. Meray: ImreNagy..., tamże, s. 310—311; B. Barber: Seven..., tamże, s. 246. " Istnieją bardzo poważne rozbieżności pomiędzy danymi odnośnie ilości zabitych w toku wydarzeń październikowych, podawanymi w opracowaniach węgierskich i zachodnich. Organ KC WSPR „Nepszabadsag" z dnia 30 grudnia 1956 r. oceniał liczbę zabitych w Budapeszcie, gdzie toczyły się najkrwawsze walki, na 1800—2000 osób; liczbę rannych w Budapeszcie — na 11 513, a w skali całego kraju — na 12971. Korespondent Reutera na Węgrzech oceniał natomiast na 20 tysięcy ogólna liczbę zabitych w Budapeszcie