Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

B) Zmiany „przywołane". — Nie można zmieniać wieku, płci, temperamentu i charakteru, uprzedniego doświadczenia, środowiska społecznego, samooceny itp. osób badanych. A tymczasem wszystkie te zmienne mają ogromny wpływ na ich zachowania. Aby je wykryć, wystarczy posłużyć się różnicami spowodowanymi przez naturę i społeczeństwo. Wystarczy wówczas utworzyć dwie lub wiele grup, które będą się charakteryzowały w różnym stopniu jakąś rozpatrywaną cechą. Jest to klasyczna metoda psychologii różnicowej, ale jeśli nie ogranicza się do stwierdzania i pomiaru różnic, jest także jedną z metod psychologii eksperymentalnej, ponieważ umożliwia badanie zależności między różnymi sferami osobowości. Przedmiotem psychologii jest właśnie osobowość, i nie wystarczy badać np. praw zapamiętywania, jeśli nie zamierzamy dowiedzieć się również, jak na te prawa wpływają inteligencja, charakter i zainteresowania osób badanych. Początkowo psychologia eksperymentalna nie brała pod uwagę różnic indywidualnych i niwelowała je, poszukując ogólnych tendencji, ale w drugim etapie właśnie różnice stały się przedmiotem studiów i próbowano je wyjaśniać odtwarzając je poprzez oddziaływanie na podlegające kontroli zmienne osobowościowe. Problem pozostaje ciągle ten sam: trzeba utworzyć grupy równoważne, 115 z dodatkowym jednak utrudnieniem — grupy te, oceniane jako absolutnie równoważne pod założonymi „podstawowymi" względami, muszą być jednak różne w tym aspekcie, który zamierzamy zmieniać. Eksperyment posuwa się naprzód kolejnymi przybliżeniami, wydobywającymi na jaw, poprzez sukcesy i porażki, owe zmienne zwane „podstawowymi". Przytoczymy tylko jeden przykład. Wydaje się, że badania rozwojowe nie powinny nasuwać większych trudności w tych krajach, w których dobrze funkcjonują różne instytucje państwowe. A jednak bardzo trudno uzyskać dla każdego wieku grupy równoważne choćby pod względem poziomu umysłowego. Klasy siedmiolatków w danym obszarze geograficznym stanowią mieszaninę bardzo różnych jednostek, chociaż wszystkie systemy szkolne wprowadzają pewną formę selekcji. Jak odnaleźć wśród młodzieży w wieku 14 lat, a zwłaszcza wśród dorosłych, grupy porównywalne do grup siedmiolatków? 9. ZMIENNOŚĆ REAKCJI Każda reakcja osoby badanej ma pewne znaczenie, jednakże eksperymentator nie może zadowolić się dwiema reakcjami odpowiadającymi dwom stopniom zmiennej niezależnej, aby zdecydować, czy zróżnicowanie reakcji zależy, czy nie zależy od zróżnicowania zmiennej. Taki wniosek jest możliwy w fizyce, niekiedy w fizjologu, ale okazuje się nie do pomyślenia w psychologii, ponieważ nigdy nie można wystarczająco skontrolować wszystkich zmiennych S i P (sytuacyjnych i osobowościowych). Weźmy przykładowo najprostszą reakcję: zareagować możliwie najszybciej na pojawienie się bodźca. Czas poszczególnych reakcji zmienia się tak znacząco, że psychologowie myśleli nawet, aby z tej próby zrobić test uwagi. Jeśli chcę badać wpływ siły bodźca na czas reakcji (por. Chocholle, 1969), to muszę, oczywiście, zneutralizować te przypadkowe fluktuacje, by otrzymać w każdej sytuacji wiele reakcji, których tendencje centralne można by porównać z ich wariancją, posługując się testem istotności, jak np. t Studenta. Z przytoczonej tu procedury wynika, że nasze rezultaty mają charakter probabilistyczny, ponieważ w podanym przykładzie jeden lub wiele czasów reakcji na najmniejszą intensywność bodźca mogło być dłuższych od czasu reakcji na najbardziej intensywny bodziec, podczas gdy średni czas reakcji jest krótszy w przypadku większej siły bodźca. W ostatnim przykładzie eksperyment był możliwy z udziałem jednej osoby badanej. Natychmiast jednak nasuwa się pytanie: Czy uzyskany wynik zależy od szczególnej właściwości podmiotu, czy też ma wartość ogólną? Ten drugi punkt widzenia jest podstawowy, gdy powstaje nowa dyscyplina wiedzy62. Prowadzi to do korzystania z udziału wielu osób badanych, co jest nieodzowne, w miarę jak sytuacja staje się coraz bardziej złożona. W ostateczności podstawowe prawa sensoryczne można ustalać na jednej lub dwóch osobach 116 badanych w toku bardzo długich eksperymentów. Z drugiej strony zwiększanie liczby badanych jest konieczne zawsze wtedy, kiedy trzeba zrównoważyć plan eksperymentu, a zwłaszcza wówczas, gdy bada się zmienne P (osobowościowe), a różnym badanym odpowiadają różne stopnie zmiennej. Im bardziej zwiększa się liczbę pomiarów i osób badanych, tym otrzymana średnia jest bliższa wartości, którą byśmy uzyskali, gdyby owa liczba była nieskończona. Stopień ufności, który możemy przyznać jakiejś średniej albo tendencji centralnej zależy więc od liczby wykonanych pomiarów. Trzeba wszakże pamiętać, że możliwy błąd średniej nie jest odwrotnie proporcjonalny do liczby pomiarów, lecz do ich pierwiastka kwadratowego ( E = sigma/pierwiastek z N). Innymi słowy, jeśli zwiększymy liczbę pomiarów z 25 do 49, to zmniejszymy możliwy błąd w proporcji 5:7. Nasz tok rozumowania w tym rozdziale był taki, jak gdyby istniała „prawdziwa" wartość reakcji, do której można by się zbliżyć, mnożąc liczbę pomiarów lub osób badanych i neutralizując wpływy zakłócające. Coraz bardziej jednak odchodzimy od takiego stawiania sprawy. Każda reakcja zależy od wielu zmiennych, może więc być jedynie mniej lub bardziej prawdopodobna, w zależności od zmienności zmiennych niezależnych. Wszelka odpowiedź ma charakter stochastyczny, toteż statystyczne opracowanie danych nie jest zabiegiem, który ma wydobywać czysty metal z rudy, lecz narzędziem pozwalającym bliżej opisać rzeczywiste zachowania. 10. PLAN EKSPERYMENTU63 Zmiana tylko jednej zmiennej nie zawsze okazuje się możliwa; wiele już razy natrafiliśmy na tę trudność. Dodajmy teraz, że ten typ eksperymentu nie jest idealny, ponieważ na ogół różne zmienne działają równocześnie, determinując nasze zachowania. Ten wzgląd, wraz z ułatwieniami oferowanymi przez analizę wariancji, doprowadził psychologów (w ślad za agronomami i biologami) do posługiwania się coraz bardziej skomplikowanymi planami eksperymentalnymi. W istocie, każdy eksperyment jest organizowany według pewnego planu, który jest po prostu schematem logicznym regulującym naturę i kolejność różnych faz eksperymentu. Plan najprostszy sprowadza się do porównania wyników odpowiadających dwom wartościom zmiennej niezależnej