Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.
137.4 i 160.3). Tak więć albo Jazon ożenił się z córką Ajetesa i zamieszkał na jego dworze, albo poślubił córkę Peliasa i osiedlił się w Jolkos. Eumelos (VIIIw.) donosi, że kiedy Koryntos umarł bezdzietnie, Medea zgłosiła swe roszczenia do tronu Koryntu i zostały one uznane, była bowiem córką Ajetesa, który nie zadowalając się swym dziedzictwem wyemigrował na Kolchidę. Jazon, mąż Medei, został wówczas królem. 3. We wczesnych relacjach przedstawiających Ajetesa jako syna Heliosa i brata Kirke z Ajai nie ma wzmianek o Kolchidzie i jej stolicy o nazwie Aja. Nie należy też przypuszczać, by opowieść znana Homerowi mia#a wiele wspólnego z tą, którą powtarzają Apollodoros i Apoloniusz z Rodos. Jeszcze za czasów Herodota nie była ustalona trasa "Argo" do Kolchidy, nie mówiąc już o drodze powrotnej. Pindar w czwartej Odzie pytyjskiej (462 przed Chr.) podaje zupełnie odmienną wersję niż Herodot. 4. Mit o Peliasie i Diomedesie - pierwotne imię Jazona - dotyczył prawdopodobnie książęcia porzuconego na górze i wychowanego przez pasterzy pasących konie, któremu król sąsiedniego miasta stawia pozornie niewykonalne zadanie. Król ten niekoniecznie musi być uzurpatorem, a zadania dotyczą między innymi takich wyczynów, jak nałożenie jarzma bykom ziejącym ogniem oraz zdobycie skarbu strzeżonego przez potwora morskiego. Na wpół żywy Jazon w paszczy potwora morskiego jest tematem etruskich dzieł sztuki. Nagrodą jest ręlea dziedziczki tronu. Podobne mity występują często w mitologu celtyckiej - na przykład prace zlecone Kilhwychowi, bohaterowi Mabinogion, kiedy chce poślubić czarownicę Olwen - i widocznie odnoszą się do obrzędowych prób odwagi świętego króla przed koronacją. 5. W istocie najbardziej prawdopodobne domysły odnośnie do natury zadań stawianych Diomedesowi można oprzeć na Tale of Kilhwych and Olwen (Opowieść o Kilhwychu i Olwen) i podobnej Tale of Peredur Son of Evrawc (Opowieść o Peredurze, synu Evrawca), również zawartej w Mabinogion. Kiedy Kilhwych zakochał się w Olwen, ojciec jej kazał mu zaprząc żółtego i krasego byka, oczyścić górę z cierni i krzaków, zasiać ją zbożem i zebrać plon, zdobyć 492 148.5 -148.9 ftóg Obfitości i magiczny kocioł irlandzki, a wszystko to w ciągu jednego dnia (zob.127.1 i 152.3). Peredur, który zakochał się w nieznajomej dziewczynie, musiał zabić potwora wodnego zwanego Avanc żyjącego w jeziorze w pobliżu Kopca Żałoby - Ajaja oznacza "żałobę". Pod warunkiem, że przysięgnie jej wierność, dziewczyna obiecała Peredurowi magiczny kamień, który pozwoli mu pokonać Avanca i zdobyć "tyle złota, ile człowiek tylko zapragnie". Dziewczyna okazała się cesarzową Cristinobylu, czarownicą, która żyła bardzo wystawnie "w pobliżu Indii". Peredur był przez czternaście lat jej kochankiem. Ponieważ poza nim jedynym walijskim bohaterem, któremu udało się pokonać Avanca, był Hu Gadran Potężny, przodek Cymry, który zaprzęgnąwszy dwa woły do potwora wyciągnął go z rzeki Conwy ( Welsh Triads, II1.97), wydaje się prawdopodobne, że również Jazon wyciągnął potwora z wody za pomocą zaprzęgu ziejących ogniem byków. 6. Kocioł irlandzki zdobyty przez Kilhwycha jest prawdopodobnie kotłem wspomnianym w Tale of Peredur, czyli kotłem regeneracj,i, podobnie jak ten, którego miała później użyć Medea. Kocioł ten znalazł pewien olbrzym na dnie irlandzkiego jeziora. Praca została wykonana w jakimś nieokreślonym miejscu, "po stronie wschodzącego słońca". W legendzie o Argonautach nie ma wzmianki o Rogu Obfitóści, ale Medea, bez jakiegoś zrozumiałego powodu, odmładza nimfę Makris i jej siostry, dawne piastunki Dionizosa, kiedy spotyka je na Drepane lub Korkyrze. Ponieważ Dionizos ma wiele wspólnego z dziecięciem Zeusem, którego piastunka, nimfa Amaltea, przyniosła pierwszy Róg Obfitości (zob. 7b), wydaje się rzeczą możliwą, że Medea pomogła Diomedesowi zdobyć inny Róg Obfitości od nimf oferując im w zamian swe usługi. Prace Heraklesa (podobnie jak Tezeusza i Oriona) najlepiej tłumaczą się jako zadania małżeńskie i obejmowały "odłamanie rogów obu byków" (kreteńskiego i achelojskiego - zob.134. 6). 7. Powyższy mit o zadaniach małżeńskich miał jedną wersję rozpowszechnioną w Jolkos, w której czarnym charakterem był Pelias, i drugą w Koryncie, gdzie występną postaeią był Koryntos. Mit ten został prawdopodobnie połączony z na wpół historyczną legendą o minojskiej wyprawie morskiej wysłanej z Jolkos przez Orchomenów. Orchomenos należało do starożytnej amfiktionu, czyli ligi Kalaurei (Strabon, VIII.6.14), na czele której stał eolski.bóg Posejdon. Obejmowała ona sześć państw morskich Argolidy i Attyki. Spośród siedmiu członków było jedyńym miastem położonym w głębi lądu, w strategicznym punkcie między Zatoką Koryncką i Zatoką Tesalską. Ludność, podobnie jak Beoci Hezjoda, trudniła się prawdopodobnie rolnic- twem w zimie, a żeglugą morską w lecie. 8. Rzekomym celem ekspedycji było odzyskanie świętego runa, które do "krainy Ajetów" zabrał król Friksos, wnuk Minyasa, kiedy go zamierzano złożyć w ofierze na górze Lafystion (zob. 70d), oraz sprowadzenie z powrotem do Orchomenos ducha Friksosa. Na czele ekspedycji stał zapewne jakiś Minyjczyk - nie był nim Diomedes - a więc być może Kytisoros (Herodot, VII.197), syn Friksosa, którego eksponuje w swej opowieści Apoloniusz z Rodos (zob.151f i 152b) i który zdobył w Orchomenos przydomek Jazona ("lekarza"), kiedy położył kres zarazie i suszy po ucieczce Friksosa. Diomedes był jednak Minyjczykiem po kądzieli, a zarówno w Orchomenos, jak i pelazgijskim Jolkos, rodowody były prawdopodobnie matrylinearne. 9. W tej legendzie minyjskiej "kraina Ajetów" nie mogła leż'eć na drugim końcu Morza Czarnego; wszystko wskazuje raczej na koniec Adriatyku. Argonauci popłynęli podobno rzeką Pad. W pobliżu jej ujścia, po drugiej stronie zatoki, leży wyspa Kirke, Ajaja; zwana obecnie Lussin. Kolchidzi Ajetesa mieli ich schwytać w pułapkę u ujścia rzeki Ister - nie Dunaju, lecz, jak sugeruje Diodor z Sycylii, małej rzeczki Istros, od której wywodzi swą nazwę Istria