X


Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Musz� ich w ka�dym razie zobaczy�. Rzuci�em mu koniec powroza i wywindowa�em si� na brzeg jamy. Istotnie biegli tak szybko i byli ju� tak daleko, �e nie mo�na by ich by�o do�cign��. Ten Selim zn�w wszystko popsu�. Tote� hukn��em na niego z gniewem: ��Ty� temu winien, ty stary, niepoprawny gadu�o! Gdyby� by� ust nie otwiera�, byliby wpadli w nasze r�ce, a tak, dzi�ki tobie, uszli. ��Nie b�j si�. Schwytamy ich, skoro tylko przyb�dziemy do Sijut. Nikt mi si� jeszcze nie wymkn��, kogo schwyta� chcia�em. ��A czemu tych nie schwyta�e�? ��Bo� bo� nie chcia�em � wyj�ka�. ��Aha! Nie chcia�e�? ��Tak. Przecie� nie mog�em was tu samych zostawi�, a te draby p�dzi�y tak szybko, �e chc�c ich schwyta�, musia�bym si� od was na d�u�szy czas oddali�. ��Gdzie� byli, kiedy ich spostrzeg�e�? ��Schodzili z pag�rka. Na m�j widok stan�li zdumieni; ja rykn��em na nich z gniewem, a oni uciekli pe�ni trwogi. ��Jeden zaj�c zl�k� si� drugiego. ��Drugiego? Czy w�tpisz w moj� odwag�? ��Zaiste. Ba�e� si� dziury i dlatego z niej wylaz�e�, a potem na ich widok rykn��e� ze strachu. �e uciekli, to najcenniejsze w tym wszystkim. Gdyby mieli wi�cej odwagi, �le by�oby z tob� i z nami. Z tob� uporaliby si� rych�o, a potem, gdybym ja przyszed�, to stoj�c w jamie, nie wsk�ra�bym nic przeciwko nim stoj�cym na g�rze. ��Zobaczy�by�, czy by ze mn� posz�o im tak �atwo. Bardzo �a�uj�, �e walczy� ze mn� nie chcieli. Zme��bym ich w r�kach na m�k�. Zreszt� jestem pewny, �e nam i tak nie ujd�. Doniesiemy o nich policji� ��A policja wys�ucha nas i za�o�y r�ce. ��To przed�� spraw� swojemu konsulowi. Przecie� tu jest. ��Ani mi si� �ni. Spraw�, kt�r� sam mog� za�atwi�, nie b�d� trapi� drugich. Podaj mi sznur; wyci�gniemy Ben Nila. Ch�opak owin�� sobie sznur pod pachami i niebawem znalaz� si� przy nas. Teraz ju� nie w�tpi� o swoim ocaleniu, pad� wi�c znowu na kolana, by dzi�ki Allachowi z�o�y�. S�o�ce pali�o silnie a mimo to wydawa�o nam si� powietrze balsamicznie o�ywcze. Zostawi�em Ben Nila na dole, a sam poszed�em z Selimem. Wej�cie by�o otwarte, a �lady nie pozacierane. ��Widzisz, Selimie! Te �lady dowodz�, �e ich sp�oszy�e�. Stali tutaj na stra�y i byliby�my ich pochwycili na pewno, gdyby� tak g�o�no nie krzycza� i swoich kalif�w pozostawi� w spokoju! ��Effendi, jestem wiernym muzu�maninem i mam obowi�zek dzi�kowa� Allachowi za wszystko dobre. ��Tak, ale dzi�kowa� po cichu, a nie rycze� jak baw�. Allach widzi i s�yszy nawet my�li, Mahometa mo�esz sobie darowa�, a kalifom b�dzie tak�e lepiej, je�li ich zostawia w spokoju. Zejd�my do szybu! ��Effendi, nie igraj z piek�em! Raz uszed�e�, ale drugim razem nie wypu�ci�oby ci� ze swoich obj��. ��Nie b�d� g�upcem! Czy tam w studni widzia�e� cho� jednego diab�a? ��Wi�cej ni� jednego. Widzia�em wszystkich diab��w i p�omienie piekielne. ��Wi�c zosta� tutaj, ty i tak przeszkadzasz mi wi�cej ani�eli pomagasz. Chcia� mnie zatrzyma�, nie zwraca�em ju� jednak na niego uwagi, zapali�em pochodni� i zszed�em do szybu. Bez trudu dosta�em si� do bocznych sztolni. By�y otwarte, lecz szyb by� zamkni�ty kamienn� p�yt�, obci��on� teraz ogromn� mas� czarnych cegie� mu�owych. Nie dziwi�o mnie wcale, �e tego ci�aru nie zdo�a�em pod�wign��. Zbada�em boczne sztolnie; nie by�y d�ugie i widocznie mia�y za zadanie doprowadza� powietrze do szybu. W jednej z nich sta�y lampki, o kt�rych Ben Nil wspomina�. Rozdepta�em je i wr�ci�em na �wiat. Kiedy zeszli�my na d� do Ben Nila, wsta� z ziemi i powiedzia�: ��Effendi, �lubowa�em w�a�nie Allachowi nie spocz��, dop�ki nie zemszcz� si� na Abd el Baraku, kuglarzu i fakirze. Czy tobie religia m�ci� si� pozwala? ��Nie. Zemsta nale�y do Boga, ale ka�dy czyn z�y powinien by� ukarany i dlatego ka�dy cz�owiek ma obowi�zek: do�o�y� stara�, aby zbrodniarza uczyni� nieszkodliwym. ��Wi�c chcesz, a�eby ci trzej nale�yt� kar� otrzymali? ��W ka�dym razie nie ja b�d� ich s�dzi�. Nie wnios� te� do s�du skargi przeciw nim, wiem bowiem, �e zaszkodzi�oby to raczej sprawie ani�eli pomog�o. Nie w�tpi� zreszt�, �e sami funkcjonariusze s�dowi ostrzegliby tych drab�w. ��A zatem c� chcesz uczyni�? ��B�d� ich �ledzi�, a je�li kt�ry z nich dostanie si� w moje r�ce, zaskar�� go i nie spoczn�, dop�ki nie zostanie ukarany. ��Zanim go ty zaskar�ysz, zginie od no�a mojego. Najgorszy z nich wszystkich to ten ob�udnik Abd Asl, gdy� wszyscy uwa�aj� go za najpobo�niejszego cz�owieka, a to tymczasem diabe� w ludzkiej postaci. ��Abd Asl? � zapyta�em zdumiony. � Czy to mo�e nazwisko �wi�tego fakira? ��Oczywi�cie. ��A czy znasz imi� Ibn Asl? Zapytany spojrza� na mnie badawczo, a potem spyta�: ��Pytasz mnie, bo przypominasz sobie dahabieh, na kt�rej jako majtek s�u�y�em. ��Mylisz si�. Najzupe�niej mi oboj�tne, czy na tym, czy na innym statku s�u�y�e�. ��Wi�c powiem ci, �e bardzo dobrze znam imi� Ibn Asl. ��Czy ten cz�owiek spokrewniony z Abd Aslem? ��Ibn Asl to jego syn, kt�rego nazywaj� zwykle el D�azur, �mia�y. ��Dzi�kuj� ci, bo ta wiadomo�� otwar�a mi ostatecznie wrota tajemnicy, kt�rej rozwi�zanie by�o bardzo trudne. Czy by�e� kiedy w Chartumie? ��Ju� nieraz. ��Znasz tam kupca nazwiskiem Barjad el Amin? ��Nawet bardzo dobrze. ��Co to za cz�owiek? ��Uwa�aj� go powszechnie za uczciwego i zdaje mi si�, �e on na to zupe�nie zas�uguje. ��Bardzo si� z tego ciesz�. ��Czy mo�e wybierasz si� do Chartumu? ��Tak ��Effendi! Je�li ci potrzeba s�u��cego, we� mnie z sob�! Jestem ubogi, ale nic nie b�dziesz mi p�aci�. Dasz mi je�� tylko. ��Dobrze, podobasz mi si� i bior� ci� z sob�. Poniewa� jeste� �eglarzem, uda mi si� mo�e dobr� zapewni� ci s�u�b�. ��Serdecznie ci dzi�kuj�, effendi. Kiedy odje�d�asz? Nie wiem jeszcze, bo czekam w Sijut na towarzysza. ��A co b�dzie, je�li on ju� dzisiaj nadjedzie? Dzi� jeszcze nie m�g�bym z tob� jecha�, gdy� przedtem musz� jedn� wa�n� spraw� za�atwi�

 
 

Drogi uГ„ЕЎД№Еџytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.