Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Dysponujemy niezależnymi przesłan- kami empirycznymi wskazującymi na to, że emocja pozytywna sprzyja a) procesom intuicyjnym i b) procesom twórczym. Ne- gatywny nastrój prowadzi do bardziej zło- żonych strategii przetwarzania i rzadsze- go stosowania heurystyk (Isen i in., 1987; Taylor, 1991), natomiast emocja pozytyw- na działa w kierunku przeciwnym: zwięk- sza prawdopodobieństwo rozwiązań intu- icyjnych, heurystycznych i ryzykownych (Isen i in., 1985; Isen, 1987). Są to wyni- ki spójne z badaniami wpływu pozytyw- nej samooceny, która daje najbardziej globalne podstawy przeżywania pozy- tywnych emocji. Pozytywna samoocena jest ważnym czynnikiem twórczości (Strzałecki, 1989; Goldsmith i Matherly, 1987) i intuicyjności (Isen, 1987). Swo- bodę w intuicyjnym i twórczym przetwa- rzaniu informacji uzyskują osoby, które nie stosują sztywnej kontroli, czyli te, które cechuje wysoka samoakceptacja (por. Maslow, 1983; Kolańczyk 1991). W badaniach własnych postanowili- śmy manipulować sytuacyjną samoakcep- tacją i dodatkowymi ocenami, które ją umacniają lub osłabiają. Człowiek może na przykład lubić siebie (akceptować), kiedy tańczy albo gdy prowadzi negocja- cje, i czynności te przeżywać z nadzieją na sukces i z radością. Natomiast w sy- tuacji konieczności obsługi samochodu może czuć się źle i gorszy od innych. Tak więc „emocja tła" może być wyrazem sa- moakceptacji w kontekście zadań, jakie niesie dana sytuacja. Zależy ona w znacz- nym stopniu od rodzaju zadania (trud- ne-łatwe, znane-nowe) oraz od związku tego zadania z centralnymi kryteriami samoakceptacji (takimi, jakimi są na przykład dla studenta wskaźniki inteli- gencji). Inaczej mówiąc, samoakceptacja w odniesieniu do realizowanego zadania jest wkładem czynnika osobowościowego w konkretną aktywność. Poza sytuacyjną samoakceptacją źró- dłem niezależnych emocji są oceny skut- ków własnych działań i innych aspektów danej sytuacji. Oceny bezpośrednio zwią- zane z ogólnym stosunkiem do siebie do- tyczą skuteczności własnego działania. Własna sprawność jest dla człowieka waż- nym wymiarem, o szczególnym wpływie na ogólny poziom samoakceptacji (por. Wojciszke, 1991). Dlatego można przewi- dywać sumowanie się wpływów dwóch czynników: wyjściowej samoakceptacji i sukcesu-porażki w działaniu. Rezultat w postaci oceny i emocji pozytywnych determinować będzie wzrost intuicyj- ności myślenia i potencjału twórcze- go, ocena zaś i emocje negatywne — wzrost racjonalności myślenia i spa- dek twórczości. Zgodnie z ujęciem Taylor (1991) więk- szość ludzi (tych, którzy mają pozytywny obraz własnej osoby) wykazuje tendencję do odrzucania lub reinterpretowania in- ZAKRES UŚWIADAMIANYCH ZMIAN W OBU SYSTEMACH REGULACJI 119 formacji negatywnych o sobie, szczegól- nie w wypadku niejasnego sprzężenia zwrotnego na temat własnego działania. Z badań nad mechanizmami obronnymi (Kolańczyk, 1982) wiadomo jednak, że zwłaszcza przy niskiej samoakceptacji porażka może prowadzić do obronnego odrzucenia (lub reinterpretowania) kolej- nych negatywnych informacji na swój te- mat. Zagrożenie przetrwaniowej potrze- by samoakceptacji staje się tak silne, że pojawia się lęk, a z nim mechanizmy obronne. Ich działanie polega na takim manipulowaniu informacjami o zagroże- niu, żeby je zneutralizować, co sprzyja emocjom pozytywnym, a w konsekwen- cji także intuicyjności i możliwościom twórczym. Na podstawie rozważań teoretycznych przewidywaliśmy, iż wysoka samoakcep- tacja oraz emocje ją wzmacniające są za- sadniczymi wyznacznikami intuicyjnego, a także twórczego myślenia. Spodziewa- liśmy się sumowania wpływów samoak- ceptacji i oceny wykonania zadania, z wy- jątkiem przypadków bardzo niskiej samo- akceptacji. Eksperyment Przewidywania te poprzedziły ekspery- ment (Świerzyński, 1994), w którym na- tychmiast po rozwiązaniu zadania twór- czego mierzono intuicyjność-racjonalność myślenia (Kwestionariuszem SRP — Stylów Rozwiązywania Problemów). Do badań wybrano takie zadanie, które umożliwia równoważny dostęp do obu systemów przetwarzania. Po badaniach z użyciem PNL-owskich, ocznych wskaź- ników reprezentacji zmysłowych, które opisałam w rozdziale 3.1.3., dobrą meto- dą okazał się Test Nietypowych Zastoso- wań (TNZ) Guilforda, umożliwiający sto- sowanie różnych strategii generowania pomysłów (odzmysłowych i odkategorial- nych); od nich zależą różnice w płynno- ści i giętkości myślenia31. Badanych poinformowano, jaki typ zadań będą rozwiązywać, i wypełniali oni Kwestionariusz Samoakceptacji (por. Ko- lańczyk, Świerzyński, 1995). Zawierał on takie twierdzenia, jak: „Nie sądzę, żebym dobrze tutaj wypadł" albo „Czuję się swo- bodnie"