Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.
W myśleniu politycznym odgrywa rolę nie tylko ,ja" indywidualne, ale również ,ja" kolektywne, a więc kategoria „my". Można wyodrębnić kilka typowych przejawów wpływu ,ja" (lub „my") na przebieg i rezultaty myślenia politycznego. Po pierwsze, jest to tendencja do nadawania szczególnej wagi temu, co dotyczy własnej osoby lub temu, co dotyczy nas - naszej grupy, naszej partii (tej, do której należymy lub którą popieramy), naszego kraju, naszego narodu itp. Znane powiedzenie „słoń a sprawa polska" jest ilustracją tej tendencji. Przejawia się ona na wiele sposobów, których istotą jest przekonanie, że odgrywamy znaczącą rolę w tym, co się dzieje, czyli przekonanie o ważności (mojej lub naszej). Po drugie, jest to tendencja do tego, aby zakładać, że wszystko to, co my (ja, nasi) czynimy, jest z natury rzeczy dobre (pozytywne, moralne, słuszne); A. Greenwald określił ją jako zjawisko pozytywnego sprawstwa (w języku angielskim jest to neologizm benefectance). Powszechnie występującym przejawem tej tendencji jest skłonność do przypisywania sobie sprawstwa w wypadku zdarzeń pozytywnych (np. pomyślnych rezultatów), a zaprzeczanie lub pomniejszanie własnego sprawstwa w wypadku zdarzeń negatywnych. Wiąże się to z przekonaniem o pozytywnej wartości własnego czy kolektywnego „ja" (nas). 129 czych wartościach wyrażają się w takich formach, jak fundamentalizm, do-gmatyzm, bezwzględny radykalizm. Centracja związana jest z pewnymi właściwościami struktur umysłowych, przede wszystkim z niedojrzałością systemu poznawczego. Według Piageta, który pojęcie to wprowadził do psychologii, zjawisko centracji jest charakterystyczną cechą funkcjonowania umysłu w najwcześniejszych stadiach jego rozwoju (por. Flavell, 1963). Jednak należy dodać, że każda nowo nabyta struktura umysłowa bywa źródłem centracji, a więc w kolejnych stadiach rozwoju umysłowego pojawiają się coraz to nowe jej formy (Elkind, 1967). Na przykład małe dziecko ulega centracji na jakichś wyrazistych cechach sytuacji percep-cyjnej (np. przy ocenie pojemności naczynia kieruje się jego wysokością, nie uwzględniając szerokości, lub odwrotnie), natomiast w okresie dorastania i później można zaobserwować przejawy centracji na nowo poznanych ideach czy teoriach. Te nowe struktury umysłowe zaczynają być używane jako uniwersalne narzędzia interpretacji świata z pominięciem innych. Źródłem centracji może się także stać każda rozbudowana struktura umysłowa. Jednym z najczęstszych jej źródeł jest pojęcie własnego „ja". Wpływ zaangażowania własnego „ja" Jednym z bardzo ważnych czynników wywołujących deformacje myślenia może być silne zaangażowanie własnego , ja" w proces przetwarzania informacji. Zaangażowanie to sprawia, że proces myślenia zostaje podporządkowany interesom ,ja". Jak to określił jeden z psychologów badający to zjawisko, ,ja" zachowuje się tak jak władze totalitarnego państwa, które dążą do tego, aby podporządkować sobie wszystko, co się w państwie dzieje (Greenwald, 1980). W myśleniu politycznym odgrywa rolę nie tylko ,ja" indywidualne, ale również ,ja" kolektywne, a więc kategoria „my". Można wyodrębnić kilka typowych przejawów wpływu „ja" (lub „my") na przebieg i rezultaty myślenia politycznego. Po pierwsze, jest to tendencja do nadawania szczególnej wagi temu, co dotyczy własnej osoby lub temu, co dotyczy nas — naszej grupy, naszej partii (tej, do której należymy lub którą popieramy), naszego kraju, naszego narodu itp. Znane powiedzenie „słoń a sprawa polska" jest ilustracją tej tendencji. Przejawia się ona na wiele sposobów, których istotą jest przekonanie, że odgrywamy znaczącą rolę w tym, co się dzieje, czyli przekonanie o ważności (mojej lub naszej). Po drugie, jest to tendencja do tego, aby zakładać, że wszystko to, co my (ja, nasi) czynimy, jest z natury rzeczy dobre (pozytywne, moralne, słuszne); A. Greenwald określił ją jako zjawisko pozytywnego sprawstwa (w języku angielskim jest to neologizm benefectance). Powszechnie występującym przejawem tej tendencji jest skłonność do przypisywania sobie sprawstwa w wypadku zdarzeń pozytywnych (np. pomyślnych rezultatów), a zaprzeczanie lub pomniejszanie własnego sprawstwa w wypadku zdarzeń negatywnych. Wiąże się to z przekonaniem o pozytywnej wartości własnego czy kolektywnego „ja" (nas). 129 Ilustracją tego zjawiska mogą być wyniki badań nad spostrzeganiem cechl różnych narodów przez polskie dzieci. W badaniach tych zaobserwowano powtarzającą się tendencję do przypisywania Polakom wyłącznie cech pozytywnych (Weigl, 1993). Trzeba jednak zastrzec, że nie zawsze tak się dzieje. Niekiedy spotyka się również przejawy negatywnego stereotypu własnego narodu — dokładniejszą analizę tego zjawiska przedstawił Mlicki (1993). Utrzymanie takiego przekonania jest ułatwione dzięki selektywności naszej pamięci — lepiej pamiętamy nasze czyny chwalebne niż naganne, nasze sukcesy niż porażki (Greenwald, 1980). Bywa wprawdzie i tak, że zachowujemy też pamięć porażek (czy klęsk), jeżeli zarazem stanowią one świadectwo naszej moralnej wartości (w taki sposób zapamiętywane są w Polsce klęski powstań narodowych)