Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Ale nie odmówiB. ZgodziB si pomóc mi raz jeszcze, a jego zachta wzmogBa mój entuzjazm. StwierdziBem jednak, |e ta ksi|ka bdzie o wiele trudniejsza do napisania - i wyra|enie sBowami tego, co chciaBem powiedzie, zabraBo mi du|o czasu. Niekiedy nawet trzeba byBo wicej czasu, by Dan mnie zrozumiaB, trudno jest bowiem czBowiekowi uchwyci my[l innego i wyrazi drukiem pobudki, które nim kieruj. Jako[ jednak z pomoc Boga, modlitw wielu przyjacióB i cierpliwej wspóBpracy Dana ksi|ka ta wreszcie przybraBa ksztaBt realny i jest gotowa do druku, za wol Bo|, po miesicach wytrwaBej pracy. A teraz kiedy jest ju| caBkowicie ukoDczona, mog tylko mie nadziej i modli si, by okazaBa si pomocna dla tych, którzy j bd czytali. 10 Skoro tak, to chc skorzysta z okazji, by wyrazi podzikowanie i moj gBbok wdziczno[ dla wszystkich tych, którzy pomogli mi na wiele sposobów - przez swe modlitwy oraz moralne i materialne wsparcie - ukoDczy dzieBo, które przez caBy czas obawiaBem si wykona sam. Sdz, i| jest oczywiste, jak bardzo jestem zobowizany w stosunku do Dana za po[wicenie mi tak wiele czasu i energii, by ukoDczy to, co czuBem, |e powinno by dokonane. Jestem tak|e zobowizany wobec ojca Johna B. Amberga SJ za zezwolenie mi na pobyt w Canisius House, jezuickim domu pisarzy w Evaston, zwizanym z Loyola Uniyersity Press, i za pozwolenie spdzenia tam ponad póB roku na powa|nym przygotowaniu koDcowym mego rkopisu. Jestem nie mniej zobowizany w stosunku do wszystkich czBonków wspólnoty Canisius House za tolerowanie mojej obecno[ci i uczynienie przez sw sympati mego pobytu z nimi bardzo owocnym i przyjemnym do[wiadczeniem, okresem, którego nigdy nie zapomn. NajgBbsze podzikowanie winien jestem oczywi[cie czBonkom wspólnoty O[rodka im. Jana XXIII dla Studiów Wschodnich na Fordham University, której sam jestem czBonkiem