Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Cała szkoła będzie musiała przedstawić próbkę charakteru pisma. 19 Piątek Panna Elf złożyła wymówienie. Będzie mi jej brakowało, ona bowiem przyczyniła się do rozwoju mojej świadomości politycznej. Stałem się zdecydowanie radykałem. Jestem niemal wszystkiemu przeciwny. 20 Sobota Pandora, Nigel, Klara Neilson i ja założyliśmy grupę radykalną Różowa Brygada. Dyskutujemy o takich sprawach jak wojna (jesteśmy przeciwko), pokój (jesteśmy za) i ostateczne unicestwienie społeczeństwa kapitalistycznego. Ojciec Klary Neilson jest kapitalistą, ma sklep warzywny. Klara próbuje go nakłonić, by rozdawał bezrobotnym tanie produkty, ale on odmawia. Tuczy się na ich głodzie! 21 Niedziela Zapustna Posprzeczałem się z ojcem na temat „Sunday Expressu". On nie zdaje sobie sprawy, że jest posłusznym narzędziem reakcyjnej prawicy. Odmawia przerzucenia się na czytanie „Morning Star". Mama czyta wszystko bez wyboru, prostytuując niejako umiejętność czytania. 22 Poniedziałek Znowu mam pryszcze. Ponadto jestem bardzo sfrustrowany seksualnie. Nie mam wątpliwości, że jedna namiętna sesja miłosna bardzo by poprawiła moją cerę. Pandora twierdzi, że nie zaryzykuje ewentualnością zostania samotną matką z powodu kilku głupich pryszczy. Będę więc musiał powrócić do folgowania sobie. 23 wtorek Ostatki. Nów Zjadłem dziewięć pączków w domu, trzy u Pandory, cztery u Berta i Oueenie. Babcia poczuła się dotknięta, kiedy nie przystałem na jej miłą propozycję, że zrobi mi krem. Byłem zbyt najedzony. To obrzydliwe, jeśli się weźmie pod uwagę, że Trzeci Świat żywi się kilkoma ziarnkami ryżu. Czuję okropne wyrzuty sumienia. 24 Środa Popielec Nasze panie kucharki w sokole zostały zwolnione. Obiady przyjeżdżają teraz w gorących pudłach z kuchni centralnej. Zainicjowałbym protest, ale mam jutro klasówkę z geografii. Pani Leech dostała piec mikrofalowy za trzydziestoletnie trudy przy garnku z budyniem. 25 Czwartek Dostałem z geografii piętnaście punktów na dwadzieścia możliwych. Straciłem punkty, bo napisałem, że Wyspy Falklandzkie należą do Argentyny. 26 Piątek Mój ma teraz trzynaście centymetrów, a w stanie spoczynku nawet nie ma go co mierzyć. Ogólnie rzecz biorąc poprawia się również mój wygląd. Myślę, że ćwiczenia rozciągające kręgosłup zaczynają przynosić rezultaty. Byłem tym, któremu wszyscy dokopywali, teraz mogę się spokojnie przyglądać, jak dokopują innym. 27 Sobota Przez cały tydzień ojciec nie wykonał i nie sprzedał ani jednej półki. Żyjemy teraz z zasiłku dla bezrobotnych i pieniędzy z opieki społecznej. Mama przestała palić. Pies dostaje pół puszki swojego mięsa dziennie. 28 Niedziela pierwsza niedziela wielkiego postu Na obiad niedzielny jajka, frytki i fasola! Żadnego deseru! Nie było nawet serwetek! Mama mówi, że jesteśmy nouveau poor. Marzec 1 Poniedziałek Św. Dawida ( Walia} Ojciec przestał palić. Chodzi po domu z pobladłą twarzą i przyczepia się do wszystkiego, co robię. Pokłócili się po raz pierwszy od powrotu mamy. Spowodował to pies, który zjadł na podwieczorek szynkę z puszki. To było silniejsze od niego, biedak był na pół oszalały z głodu. Znowu dostaje całą puszkę swojego mięsa dziennie. 2 Wtorek Pierwsza kwadra księżyca Rodzice cierpią na ciężkie objawy odwyku od nikotyny. Dla kogoś niepalącego jest to bardzo zabawne. 3 Środa Musiałem pożyczyć ojcu pieniądze na galon benzyny, jechał na rozmowę w sprawie pracy. Mama przystrzygła mu włosy i ogoliła go, pouczyła też, co ma mówić i jak się zachowywać. Żal patrzeć, jak bezrobocie wpędziło ojca w dziecinną zależność od innych. Czeka na wiadomość z Rządowej Agencji do Walki z Bezrobociem. Ciągle jest chory z powodu niepalenia. Ma teraz niezwykle wybuchowy temperament. 4 Czwartek Jeszcze nie ma żadnych wiadomości o pracy. Spędzam możliwie jak najwięcej czasu poza domem. Rodzice są nie do wytrzymania. Niemal chciałbym, żeby znów zaczęli palić. 5 Piątek Dostał pracę! Zaczyna w poniedziałek jako nadzorca renowacji brzegów kanału. Odpowiada za gromadę młodzieży prosto po szkole. Dla uczczenia tej nowiny kupił mamie sześćdziesiąt Benson and Hedges, a sobie sześćdziesiąt playersów. Ja dostałem dużą paczkę baloników Mars. Przynajmniej raz wszyscy są bardzo szczęśliwi. Nawet pies trochę poweselał. Babcia robi na drutach wełnianą czapkę dla ojca do pracy. 6 Sobota Poszliśmy z Pandorą obejrzeć ten fragment kanału, za którego brzegi odpowiada teraz mój ojciec. Gdyby nawet pracował tysiąc lat, to nigdy nie oczyści tego miejsca ze wszystkich starych rowerów, wózków, zielska i puszek po coca-coli! Powiedziałem ojcu, że znalazł się w beznadziejnej sytuacji, a on na to: „Nic podobnego, za rok będzie to miejsce godne podziwu". Bez wątpienia! A ja jestem Nancy Reagan, drogi tato! 7 Niedziela Druga w wielkim poście Ojciec poszedł rano zobaczyć swoje brzegi kanału. Wrócił do domu i zamknął się w sypialni. Ciągle jeszcze tam jest, słyszę, jak mama próbuje go pocieszać. Nie jest pewne, czy jutro pójdzie do pracy. W sumie myślę, że raczej nie. 8 Poniedziałek Ojciec poszedł do pracy. Wracałem ze szkoły wzdłuż brzegów kanału. Zobaczyłem, jak dyrygował grupą skinów i punków. Wyglądali raczej ponuro i nie zdradzali zbytniej ochoty do współpracy. Żaden nie chciał pobrudzić ubrania. Wydawało się, że jedynie ojciec coś robi. Był cały ubłocony. Próbowałem zamienić parę słów z chłopakami, ale zlekceważyli moje wysiłki. Podkreśliłem, że są wyalienowani przez okrutne, obojętne społeczeństwo, na co ojciec powiedział: „Zjeżdżaj do domu, Adrianie. Ple- ciesz lewicowe brednie". Jeśli nie będzie się kontrolował, wkrótce spotka się z otwartym buntem. 9 Wtorek Pełnia księżyca Moje wyniki w nauce sięgają dna. Dostałem tylko pięć punktów na dwadzieścia możliwych za ortografię. Myślę, że mogę mieć anoreksję. 10 Środa Ojciec poprosił, żebym nie przyprowadzał Pandory nad kanał po szkole. Twierdzi, że po jej odejściu nie może sobie poradzić z chłopakami. To prawda, że Pandora jest oszałamiająco piękna, ale chłopcy muszą się po prostu nauczyć samokontroli. Ja musiałem to zrobić. Pandora odmówiła skonsumowania naszego związku. Zastanawiam się czasami, co ona we mnie widzi. Żyję w ciągłym strachu, że nasz związek się skończy