Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Paweł. Powiada też, że Apostoł nie przypuszcza, żeby raj dla tych, którzy potrafili słuchać wnikliwych wypowiedzi, znajdował się w trzecim niebie. Mówiąc bowiem: „Znam człowieka porwanego aż do trzeciego nieba"11 oraz: ,,I wiem, że ten człowiek - czy w ciele, czy poza ciałem, Bóg to wie, został porwany do raju..."12 oznajmił, że miał dwa wielkie objawienia i w sposób oczywisty został wyniesiony dwukrotnie, raz do trzeciego nieba, drugi raz - do raju. Werset: „Znam człowieka porwanego aż do trzeciego nieba" świadczy, że dane mu objawienie otrzymał w trzecim niebie; natomiast ponownie przytaczany werset: ,,I wiem, że ten człowiek, czy to w [294a] ciele, czy poza ciałem, Bóg to wie, został porwany do raju" wskazuje, że następne objawienie, jakie przeżył, zaszło w raju. Mówi tak dlatego, że ci, którzy myślą inaczej, twierdzą na podstawie jego słów, iż raj jest nadzmysłowy, ponieważ znaj- 6 Fidiasz (gr. Pheidias) syn Charmidesa - najwybitniejszy rzeźbiarz i malarz grecki epoki klasycznej, działał w latach 460-430 przed Chr., wykonywał rzeźby, posągi bogów na zamówienie Aten, Delf, Olimpu. 7 Pizajowy (gr. Pisaios, łac. Pisaeus), czyli olimpijski. Pisa - przedgreckiego pochodzenia nazwa Olimpu, słynnej z igrzysk olimpijskich i świątyni z posągiem Zeusa dłuta Fidiasza - jeden z siedmiu cudów świata antycznego. 8 Por. Pauzaniasz Wędrówka po Helladzie, V 11,10. 9 Atenagoras - apologeta i teolog z Aten (por. Cod. 155 przyp. 1). 10 Por. Księga Rodzaju 3,21; Cod. 232 [288a], przyp. 7. 11 Drugi List do Koryntian 12,2. 12 Tamże, 12,3. 174 duje się poza niebem13. Z tego wyprowadzają wniosek, że życie w raju jest bezcielesne. Od nas zależy to, czy dopuszczamy się zła, czy się go nie dopuszczamy. W przeciwnym wypadku nie moglibyśmy ponosić kary za popełnione zło ani nie moglibyśmy otrzymywać nagrody za nasze dobre uczynki; natomiast nie od nas zależy to, czy myślimy o złu, czy nie. Dlatego właśnie, mówi autor, św. Paweł powiada: „Nie robię tego, czego chcę, lecz czynię to, czego nie chcę"14, to znaczy: myślę nie o tym, o czym chcę myśleć, lecz o tym, o czym nie chcę. Powiada, że sama myśl o złu została z nas wykorzeniona z powodu istnienia śmierci naturalnej i dlatego też Bóg zesłał śmierć na grzeszników, aby zło nie pozostało nieśmiertelne. Lecz w jakim celu to powiedział? Należy wiedzieć, że i inni nasi Ojcowie mówili tak samo - że śmierć tym, którzy do niej dochodzą, nie przynosi w owej chwili ani obciążenia, ani złagodzenia ich grzechów. Przeczytaliśmy skrócony komentarz do słów apostolskich wzięty z tej samej pracy tego samego autora. Zobaczmy, co oznaczają słowa, któreśmy przedtem zacytowali w związku z Apostołem. Jego wypowiedź „Ja żyłem niegdyś bez Prawa" oznacza życie w raju, oznacza -jak przypuszczaliśmy od początku - życie wcześniejsze od Prawa, nie bez ciała, lecz w naszym ciele wraz z pierworodnymi. Wiedliśmy życie bez pożądania i w ogóle nie znaliśmy jego napadów. Nie mamy zasady, którą należy kierować się w życiu, ani prawdziwej możliwości osobistego decydowania o wyborze sposobu życia, aby sprawiedliwie zasłużyć na pochwałę lub naganę, a zatem jesteśmy wolni od jakiegokolwiek zarzutu; nikt nie może pragnąć tego, czego mu nie brak, zresztą także człowiek ogarnięty pożądaniem nie może podlegać oskarżeniom. Pożądać można nie spraw obecnych i pozostających w kręgu naszych możliwości, lecz takich, które chociaż są obecne, nie pozostają w naszym zasięgu. Jak może ktoś pożądać tego, czego mu się nie zabrania i czego braku nie odczuwa? Stąd też pojawia się wypowiedź: „Nie wiedziałbym bowiem, co to jest pożądanie, gdyby Prawo nie mówiło: Nie pożądaj!"15 Dopiero gdy usłyszeli: „ale z drzewa poznania dobra i zła nie będziecie jeść [294b], bowiem w dniu, w którym zjecie z niego, pogrążycie się w śmierci"16, pojęli pożądanie i wypełnili się nim. Dlatego też słusznie powiedziano: „Nie znałbym pożądania, gdyby Prawo nie mówiło: Nie pożądaj!", ani nie pożądałbym jedzenia, gdyby przedtem nie powiedziano: „Nie będziecie jeść" z niego. Stąd grzech znalazł powód, aby zadrwić ze mnie, ponieważ, po ustanowieniu tego przykazania diabeł sprawił, że powstało we mnie pożądanie: „Bo gdy nie ma Prawa, grzech jest w stanie śmierci"17, co znaczy, że gdyby nie wydano przykazania, grzech nie wywierałby skutku. Ja żyłem przed przykazaniem życiem nienagannym, gdyż nie miałem przykazania, według którego powi- 13 Por. Cod. 232 [288b]. 14 List do Rzymian 7,19. 15 Tamże 7,7. 16 Księga Rodzaju 2,17. 17 List do Rzymian 7,8. 175 nienem postępować w życiu. „Gdy jednak zjawiło się przykazanie - grzech ożył, ja zaś umarłem. I przekonałem się, że przykazanie, które miało prowadzić do życia, zawiodło mnie ku śmierci"18. Stało się tak dlatego, że gdy Bóg dał mi już prawa i przykazał, jak muszę postępować, a jak nie, diabeł sprawił, że obudziło się we mnie pożądanie. Została mi bowiem dana Boża obietnica życia i nieśmiertelności, abym, jeśli będę jej posłuszny, prowadził kwitnące życie, które zawiedzie mnie do nieśmiertelności i szczęścia. Jeśli wypowiem jej posłuszeństwo, zwróci się ona ku śmierci, ponieważ diabeł - którego autor nazywa grzechem, jako że jest sprawcą grzechu - znalazł w danym mi przykazaniu okazję, aby skusić mnie do nieposłuszeństwa, a skusiwszy, zabił i sprawił, że naraziłem się na potępienie, bowiem ,,w dniu, w którym zjecie z niego, pogrążycie się w śmierci". Tak że: „Prawo jest święte i przykazanie Boże jest święte, sprawiedliwe i dobre"19, ponieważ zostało dane nie na szkodę, lecz na zbawienie. Nie uważamy bowiem, że Bóg czyni coś niepotrzebnego lub szkodliwego. Jakże więc, „..