Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Nie mógł przecież przewidzieć z góry, że wymrzeć będzie musiało kolejno, ni mniej, ni więcej, tylko sześciu pretendentów, zanim jego prawnuk, cesarz Karol V, zasiądzie na tronie królów Hiszpanii; jeszcze trudniej byłoby mu wyliczyć, że potężne państwo Jagiellonów, które w jego czasach zapanowało nad całym Wschodem Europy, od Bałtyku do Morza Czarnego, upadnie tak rychło, i że Węgry oraz Czechy, późniejszy fundament ogromnego stanu posiadania Habsburgów, przypadną innemu z jego prawnuków, Ferdynandowi. W Niemczech, całkowicie zaniedbanych przez cesarzy jedynie tytularnych, rządzili faktycznie od długiego już czasu władcy świeccy i duchowni, elektorzy, arcybiskupi, książęta, hrabiowie i jeszcze niżsi w hierarchii tytu- DOJRZEWANIE BUNTOWNIKA łów.