X


Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Z dawnego gabinetu zachowano tylko ministra spraw zagranicznych, ma�ego, czarnego cz�owieka, nazwiskiem Crombile, kt�ry pracowa� w wielko�ci szale, czterna�cie godzin na dob�, milcz�cy, wystrzegaj�cy si� w�asnych ajent�w dyplomatycznych, strasznie niepokoj�cych. Nie niepokoi� nikogo, bo niesko�czenie nieprzewiduj�ce s� narody; dor�wnuje im tylko brak przewidywania u rz�dz�cych. Do rob�t publicznych powo�ano socjalist� Fortunata Lapersonne. By�o wtedy zwyczajem najuroczystszym, najsurowszym i �miem twierdzi�, �e najstraszniejszym i najokrutniejszym, �e do ka�dego ministerium, maj�cego zwal- cza� socjalizm, powo�ywano cz�onka partii socjalistycznej; a to dlatego, by wrogowi maj�tku i w�asno�ci, mieli gorycz i wstyd, �e jeden z ich grona jest przeciwko nim i, by nie mogli na zgromadzeniach swoich nie �ciga� wzrokiem tego, kt�ry jutro karci� ich b�dzie. G��boka nieznajomo�� serca ludzkiego jedynie wierzy� kaza�a, �e trudno b�dzie znale�� socjalist� do obj�cia tych czynno�ci. Obywatel Lapersonne wszed� do gabinetu Visire'a z w�asnej ch�ci; nie potrzeba by�o �adnego przymusu. Znalaz� chwalc�w tego czynu nawet mi�dzy dawnymi przyjaci�mi swymi, tak dalece w�adza wywiera urok na Pingwin�w! Jenera� Debonnaire obj�� tek� wojny; uchodzi� on za jednego z najinteligentniejszych jenera��w w armii, ale by� ca�kowicie pod wp�ywem kobiety z p�wiatka, pani baronowej Bildermann, kt�ra pi�kna jeszcze, w wieku intryg, zaprzedana by�a s�siedniemu i wrogiemu mocarstwu. Nowy minister marynarki, czcigodny admira� Vivier des Murennes, og�lnie uwa�any za doskona�ego marynarza, wykazywa� pobo�no��, kt�ra wyda�aby si� by�a zbytni� w ministerstwie antyklerykalnym, gdyby republika �wiecka nie by�a uzna�a religii za rzecz u�yteczn� na morzu. Na zalecenie wielebnego ojca Douillard, swego duchowego kierownika, czcigodny admira� Vivier des Murennes okr�ty floty po�wi�ci� �wi�tej Orberozie, chrze�cija�skim bardom kaza� napisa� psalmy ku czci �wi�tej dziewicy z Alca, kt�re to psalmy zast�pi�y hymn narodowy w marynarce wojennej. Ministerium Visire'a og�osi�o si� za jawnie antyklerykalne, nie szanuj�ce wierze�; has�em mia�y by� rozumne reformy. Pawe� Visire i jego koledzy pragn�li reform, i dlatego, by reform nie skompromitowa�, nie przedk�adali ich; byli bowiem istotnie politycznymi m�ami i wiedzieli, �e refor-my s� ju� skompromitowane, gdy tylko si� je przed�o�y. Rz�d ten zosta� dobrze przyj�ty, uspokoi� porz�dnych ludzi i wp�yn�� na podniesienie si� renty. Zapowiedzia� te� zam�wienie czterech pancernik�w, rozpocz�cie krok�w przeciwko socjalistom i stanowczy zamiar odrzucenia dokuczliwego podatku od dochod�w. Wyb�r ministra finans�w, Terrassona, szczeg�lnie przychylnie przyj�a wielka prasa. Terrasson, stary minister, s�awny ze swych obrot�w na gie�dzie, upowa�nia� do wielkich nadziei i zapowiada� okres wielkich interes�w. Nied�ugo mia�y wezbra� mlekiem bogactwa, te trzy wymiona nowoczesnych narod�w: wykup, gra gie�dowa i oszuka�cze spekulacje. Ju� przeb�kiwano o dalekich wyprawach, o kolonizacji, a naj�mielsze dzienniki rzuca�y projekt wojskowego protektoratu nad Nigrycj�. Hipolit C�res, cho� nie da� jeszcze miary swej warto�ci, uwa�any by� za cz�owieka niepo�ledniego; �wiat wielkich interes�w ceni� go. Ze wszech stron winszowano mu zerwania ze stronnictwami kra�cowymi, z lud�mi niebezpiecznymi, i zrozumienia odpowiedzialno�ci rz�dowych. Pani C�res sama tylko b�yszcza�a w�r�d dam ministerstwa. Crombile zesech� w celibacie, Pawe� Visire o�eni� si� by� bogato z c�rk� wielkiego przemys�owca na P�nocy, pann� Blampignon, osob� dystyngowan�, szanowan�, prost�, zawsze chor� i z tego powodu przebywaj�c� z matk� na cichej, dalekiej prowincji. Inne ministrowe nie by�y stworzone dla rozkoszy ocz�w; u�miechano si�, gdy czytano w gazetach, �e pani Labillette ukaza�a si� na balu u prezydenta we fryzurze, przybranej pi�rami rajskich ptak�w. Pani admira�owa Vivier des Murennes, z dobrej rodziny, szersza ni� d�uga, z karmazynow� twarz� i g�osem przekupnia, sama chodzi�a na targ. Jenera�owa Debonnaire d�uga, sucha, tr�dowata, nienasycenie po��daj�ca m�odych oficer�w, zniszczona rozpust� i grzechami, je�li otrzymywana objawy szacunku, to jedynie dzi�ki brzydocie i arogancji. Pani C�res by�a poszanowaniem i wdzi�kiem ministerium. M�oda, pi�kna, bez zarzutu, by czarowa� elit� towarzystwa i t�umy ludowe ��czy�a wytworno�� toalet z wdzi�kiem u�miechu. Salony jej zape�nia�y wielkie finanse �ydowskie. Dawa�a garden-party najszykowniejsze w ca�ej republice; dzienniki opisywa�y jej toalety, a krawcy nie kazali jej p�aci� za nie. Chodzi�a na msz�, broni�a kaplicy �wi�tej Orberozy przeciwko niech�ci ludowej, a w sercach arystokratycznych nieci�a nadziej� nowego konkordatu. By�a istotnie �adna ze swymi z�otymi w�osami, szarymi �renicami, gibka, szczup�a, z kr�g�� kibici�; przy tym cieszy�a si� doskona�� reputacj�, kt�r� zachowa�aby nienaruszon� wobec najwi�kszych pokus; tak umia�a okaza� si� zr�czn�, spokojn�, pani� siebie. Sesja parlamentarna zako�czy�a si� zwyci�stwem gabinetu, kt�ry odrzuci�, przy jednog�o�nych prawie oklaskach Izby, projekt dokuczliwego podatku, i triumfem pani C�res, kt�ra wyda�a przyj�cie dla trzech przejezdnych monarch�w. ROZDZIA� VI SOFA FAWORYTY Prezydent ministr�w zaprosi� by� w czasie wakacji pani� i pana C�res dla sp�dzenia dw�ch tygodni w g�rach, w ma�ym zameczku, kt�ry naj�� by� na sezon i w kt�rym zamieszkiwa� sam. Op�akany stan zdrowia pani Pawiowej Visire nie pozwala� jej towarzyszy� m�owi: przebywa�a ze swymi rodzicami w jednej z p�nocnych prowincji

 
 

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam siÄ™ na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treÅ›ci do moich potrzeb. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

 Tak, zgadzam siÄ™ na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyÅ›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treÅ›ci marketingowych. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.