Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

5. „Drogą do osiągnięcia sukcesu inwestycyjnego jest studiowanie wieloletnich rezultatów i znajdowanie strategii lub grupy strategii, które mają sens. Potem należy pozostać na tej drodze". Twierdzi również: „Musimy zwracać uwagę na to, jak dobrze działają strategie, nie akcje". 6. Historia się powtarza. Ludzie jednak chcą wierzyć, że teraźniejszość różni się od przeszłości. Pisze on dalej: „Rynki są teraz skomputeryzowane, dominują gracze handlujący pakietami akcji, nie ma już inwestorów indywidualnych, a ich miejsce zajęli menedżerowie do spraw finansowych, kontrolujący olbrzymie fundusze powiernicze, którym ludzie przekazują swoje pieniądze. Niektórzy uważają, że ci decydenci podejmują decyzje w inny sposób i wierzą, że strategia doskonalona w latach 50-tych i 60-tych nie potrafi za bardzo przewidzieć, jakie wyniki inwestycja będzie osiągać w przyszłości". Ale niewiele zmieniło się od czasu, gdy Isaac Newton - bystry człowiek, stracił fortunę w aferze związanej z Kompanią Handlową Morza Południowego w roku 1720. Newton lamentował, że może „przewidzieć ruchy ciał niebieskich, ale nie szaleństwo ludzi". 7. O'Shaughnessy nie twierdzi, żeby inwestować w S&P 500. Po prostu użył tego przykładu jako porównania pomiędzy inwestorami intuicyjnymi i mechaniczną formułą. Twierdził dalej, że inwestowanie w S&P 500 niekoniecznie jest formułą dającą najlepsze wyniki - jednak może być dobrą strategią. Wyjaśnił, że w ciągu ostatnich 5-10 lat, najlepiej szło spółkom o dużym kapitale. Jednak w ciągu 74 Bogacenie odbywa się automatycznie..., jeśli masz dobry plan i się go trzymasz ostatnich 46 lat, to spółki o małym kapitale, firmy o wartości kapitału poniżej 25 milionów dolarów, zarobiły najwięcej dla inwestorów. Wniosek jest taki, że im dłuższy okres, z którego posiadasz dane, tym lepsza Twoja ocena. O'Shaughnessy szukał formuły, która działała najlepiej w najdłuższym okresie czasu. Bogaty ojciec miał podobny pogląd. Dlatego jego formuła polegała na budowaniu biznesów i kupowaniu - poprzez biznesy - nieruchomości i aktywów papierowych. To była zwycięska formuła na bogactwo od, co najmniej 200 lat. Bogaty ojciec powiedział: „Formuła, której używam i formuła, której uczę ciebie, to ta sama, która od dawna tworzy największe majątki". Wielu ludzi sądzi, że Indianie, którzy sprzedali wyspę Manhattan, na której powstał New York City, Peterowi Minuitowi z Holenderskiej Kompanii Indii Zachodnich za paciorki i błyskotki warte 24 dolary, zrobili zły interes. Jednak, gdyby Indianie zainwestowali te pieniądze na 8% rocznego zysku, te 24 dolary byłyby warte dzisiaj ponad 27 bilionów dolarów. Mogliby odkupić Manhattan i zostałoby jeszcze mnóstwo pieniędzy. Problemem nie była ilość pieniędzy, ale brak planu ich inwestowania. 8. Istnieje olbrzymia różnica pomiędzy tym, co uważamy, że może przynieść efekty, a tym, co rzeczywiście je przynosi. Znajdź formułę, która działa i trzymaj się jej Tak więc proste przesłanie bogatego ojca skierowane do mnie wiele lat temu, brzmiało: „Znajdź formułę, która uczyni cię bogatym i trzymaj się jej". Często jestem poruszony, gdy ludzie przychodzą do mnie i opowiadają, jak akcje, które kupili po 5 dolarów, podrożały i sprzedali je za 30 dolarów. Jestem poruszony, ponieważ tego rodzaju historie odciągają ich od ich planu i od ich sukcesu. Takie historie o poufnych radach i szybkiej gotówce często przypominają mi o pewnej historii, którą opowiedział bogaty ojciec: „Wielu inwestorów jest jak rodzina na przejażdżce poza miastem. Nagle z boku drogi, w oddali, pojawia się kępa palm kokosowych. Kierowca, zwykle ojciec rodziny, krzyczy: „Popatrzcie na te kokosy". Kierowca skręca samochodem, zjeżdża z drogi i zaczyna jechać w kierunku palm. Droga jest nierówna i wyboista. Rodzina krzyczy na kierowcę, aby się zatrzymał. Nagle samochód przelatuje nad brzegiem strumienia i rozbija się w wodzie. Morał historii jest taki: tak się dzieje, gdy przestajesz się trzymać swojego prostego planu i zaczynasz gonić za kokosami. 75 Inwestycyjny poradnik bogatego ojca Kwiz psychicznego nastawienia Gdy ktoś mi mówi: „Trzeba mieć pieniądze, aby zarobić pieniądze", wzdrygam się, gdyż bogaty ojciec powiedział: „Nie musisz być specjalistą od rakiet kosmicznych, aby być bogatym. Nie potrzebujesz wyższego wykształcenia, dobrze płatnej pracy ani żadnych pieniędzy, aby wystartować. Jedyne, co musisz zrobić, to wiedzieć czego chcesz, mieć plan i trzymać się go". Innymi słowy-potrzeba jedynie trochę dyscypliny. Jednak, kiedy chodzi o pieniądze, problem polega na tym, że „trochę dyscypliny" jest rzadkim towarem. 0'Shaughnessy zwraca uwagę na jeden z moich ulubionych cytatów