Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Niektórzy badacze wykorzystywali go do podważenia odkryć świadczących o obecności ludzi w okresie trzeciorzędu. Jak widzieliśmy w rozdziale 5., W. H. Holmes odrzucił narzędzia kamienne z trzeciorzędowych, złotonośnych żwirów Kalifornii, ponieważ "oznaczałyby one, że ludzkość jest przynajmniej o połowę starsza od Pithecanthropus erectus Dubois, którego można uważać za jedyną początkową formę ludzkiej istoty". W pewnym momencie Dubois całkowicie rozczarował się niejednoznacznym przyjęciem pitekantropa przez społeczność naukową i przestał pokazywać odkryte na Jawie szczątki. Według niektórych źródeł trzymał je przez jakiś czas pod podłogą swojego domu. Bez względu jednak na to, gdzie się znajdowały, pozostawały w ukryciu około 25 lat, aż do 1932 roku. W okresie gdy Dubois nie działał aktywnie na polu nauki, jego pitekantrop nadal wywoływał spory Taka sytuacja miała miejsce i później. Marcelin Boule, dyrektor Instytutu Paleontologii Człowieka w Paryżu, donosił, że warstwa, w której jak mówiono, odkryto sklepienie czaszki i kość udową Pithecanthropus erectus, zawierała wiele skamieniałych kości ryb, gadów i ssaków. Podobne informacje podawali inni naukowcy Dlaczego zatem mielibyśmy przypisywać te dwa znaleziska temu samemu osobnikowi czy nawet temu samemu gatunkowi? Boule wyraził zbliżoną opinię do poglądu Virchowa. Jego zdaniem kość udowa była identyczna z kością udową współczesnego człowieka, natomiast sklepienie czaszki przypominało czaszkę człekokształtnej małpy, być może dużego gibona. W 1941 roku dr F. Weidenreich, dyrektor Kenozoicznego Laboratorium Badawczego w pekińskim Union Medical College, również stwierdził, że przypisywanie tych dwóch znalezisk temu samemu osobnikowi jest "Człowiek jawajski" 169 nieuzasadnione. Także w jego opinii znaleziona przez Dubois kość udowa przypominała kość udową współczesnego człowieka. Weidenreich zwrócił ponadto uwagę na fakt, że jej pierwotne położenie w warstwach nie było jednoznacznie ustalone. Aby określić czy czaszka i kość udowa pitekantropa pochodzą z tego samego okresu co środkowoplejstoceńska fauna Tńnil, współcześni naukowcy zbadali szczątki tego hominida przy pomocy chemicznych metod datowania, lecz rezultaty tych analiz nie były rozstrzygające. Dalsze kości udowe Spóźnione doniesienie o odkryciu na Jawie kolejnych kości udowych pitekantropa dodatkowo skomplikowało problem. W 1932 roku dr Bernsen i Eugene Dubois odkryli trzy kości udowe w skrzyni ze skamieniałymi kośćmi ssaków, przechowywanej w Muzeum miasta Leiden w Holandii. Skrzynia ta zawierała znaleziska wykopane w 1900 roku przez asystenta Dubois, pana Krielego. Kriele miał je znaleźć w tych samych osadach w Trinil, na lewym brzegu rzeki Solo, które dostarczyły pierwszych szczątków "człowieka jawajskiego". Dr Bernsen zmarł wkrótce, nie przekazując dalszych informacji o szczegółach tego muzealnego odkrycia. Dubois przyznał, iż nie był obecny w chwili, gdy Kriele wykopywał kości udowe. Nie znał więc dokładnego miejsca ich odkrycia w wykopie o 75 metrach długości i 6-14 metrach szerokości. Zgodnie ze standardowymi zasadami prowadzenia badań paleontologicznych brak danych na ten temat zmniejsza znacznie wartość znaleziskjako wszelkiego rodzaju dowodu. Mimo to, naukowcy przypisali później znalezione przez Krielego kości udowe konkretnej warstwie, nie wspominając o wątpliwych okolicznościach ich odkrycia w skrzyniach ze skamieniałościami ponad 30 lat po tym, jak zostały wydobyte z ziemi. Obok tych trzech kości w Muzeum miasta Leiden znaleziono dwie kolejne, tym razem fragmentarycznie zachowane kości udowe. Odkrycie kości udowych pitekantropa w holenderskim muzeum ma poważne konsekwencje dla interpretacji czaszki i kości udowej tego hominida, znalezionych przez Dubois w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Sklepienie czaszki, podobne do czaszki małpy człekokształtnej, i kość udową, przypominającą kość udową człowieka, odkryto w dużej odległości od siebie, lecz mimo to Dubois przypisał je tej samej istocie. Stwierdził, że kości nie znajdowały się w jednym miejscu, ponieważ ciało pitekantropa zostało rozczłonkowane przez krokodyla. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę kolejne, niemal ludzkie kości udowe, powyższy argument straci sporo ze swojej siły Gdzie znajdowały się bowiem pozostałe czaszki? Czy ich budowa przypominała czaszkę małp człekokształtnych, podobnie jak znalezione sklepienie czaszki? W jaki sposób interpretować odkrytą czaszkę? Czy rzeczywiście pasuje ona do kości udowej znalezionej w odległości około 14 m? Być może należy do jednej z kości udowych, jakie odkryto później lub może do kości udowej całkowicie innego typu? 170 Zakazana archeologia - ukryta historia człowieka Czy kości udowe z Trinil należą do współczesnego gatunku człowieka? W 1973 roku M. H. Day i T. I. Molleson stwierdzili: "bezpośrednie obserwacje, badania radiologiczne [rentgenowskie] i mikroskopowe kości udowych z Trinil wskazują na ich znaczne podobieństwo do kości udowych współczesnych ludzi". Dodali również, iż kości udowe Homo erectus z Chin i Afryki są podobne do siebie, lecz odmienne od kości udowych z Trinil. W 1984 roku Richard Leakey wraz z innymi naukowcami odkrył w Kenii prawie kompletny szkielet Homo erectus. Badając kości nóg, stwierdzono, że kości udowe znalezionego osobnika różnią się znacznie od ludzkich kości udowych. O odkryciach jawajskich uczeni pracujący w Kenii powiedzieli: "Z Trinil w Indonezji znanych jest kilka fragmentarycznie zachowanych kości udowych i jedna cała, choć cechująca się zmianami patologicznymi. Mimo iż to znaleziska z Trinil doprowadziły do powstania nazwy gatunku [Pithecanth-ropus erectus], istnieją wątpliwości, czy należały one do Homo erectus, przy czym ostatnio wśród współczesnych badaczy panuje zgoda, że prawdopodobnie tak nie było"