Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.
ostał mjr Stanisław Łatyszonek. Powstańcy i żołnierze 9 pułku toczyli ciężkie walki, wspierani zza Wisły przez artylerię radzle-i'ką i polską. Odpierali dziennie 8—12 natarć niemieckich pod ogniem artylerii i czołgów. Niemcy zepchnęli walczących z linii ulic Ludnej i Czerniakowskiej i odcięli ich od Śródmieścia. W nocy z 19 na 20 oddziały „Radosława" odeszły kanałami na Mokotów. Gen. Berling w celu odciążenia powstańców walczących na Czerniakowie polecił 2 dywizji piechoty w nocy z 17 na 18 i 18 na 19 września sforsować Wisłę w rejonie Żoliborza. Akcję roz-jwczął 6 pułk. Przeprawione oddziały były zbyt słabe i nie zdołały przełamać obrony niemieckiej na wale wiślanym oraz nawiązać kontaktu z powstańcami. W ciężkich walkach poniosły duże straty. Ewakuowano jedynie kilkudziesięciu żołnierzy 19. Nie mogąc sforsować Wisły na odcinku Czerniakowa, gen. Stanisław Galicki, dowódca 3 dywizji piechoty, usiłował przeprawić dwa bataliony między mostem Poniatowskiego a średnicowym, by wyprzeć stamtąd Niemców i wesprzeć 9 pułk walczący na przyczółku czerniakowskim. Próbę tę pod osłoną dymną wykonał 8 pułk piechoty w nocy z 19 na 20 września. Przeprawiły się bataliony kpt. Włodzimierza Baranowskiego i kpt. Kazimierza Plei-zera, razem 800 żołnierzy. W zażartych walkach w ciągu dnia zostały one rozbite. Ewakuowało się zaledwie 164 żołnierzy. Na pomoc powstańcom pospieszyło łącznie pięć batalionów piechoty l armii WP. Nie zdołały one jednak przełamać obrony niemie- 18 G. Żuków: Wspomnienia i refleksje. Warszawa 1970, s. 712—713; K. Rokossowski: Żołnierski obowiązek... s. 335—336; M. Żymierski: Relacja. Centralne Archiwum KC PZPR (dalej CA KC PZPR), t. 6840; H. Jaworska: Z marszałkiem Rokossowskim nad planem powstańczej Warszawy. „Pokolenia" 1949. 249: ckiej na zachodnim brzegu Wisły i utrzymać przyczółków. Poniosły dotkliwe straty, wynoszące 3764 żołnierzy. W tej sytuacji gen. Berling w nocy z 21 na 22 września ewakuował zza Wisły swoje oddziały 20. Niepowodzenie w iorsowaniu Wisły przez l armię WP oraz odrzucenie przez gen. „Montera" planu AL — natarcia zgrupowań powstańczych ze Śródmieścia na Czerniaków — przesądzało ostatecznie o losie powstania. Nastąpiła reorganizacja sił powstańczych. Generał „Monter" został dowódcą Warszawskiego Korpusu AK, składającego się z 8, 10 i 28 dywizji piechoty. Po likwidacji ośrodka obrony na Czerniakowie von dem Bach przystąpił do koncentrycznego ataku na Mokotów. Broniące się tam siły powstańców, 2750 żołnierzy pod dowództwem ppłk. J. Rokickiego — „Karola", skapitulowały po 4 dniach walk. Część przeszła kanałami do Śródmieścia, część (około 2500 ) złożyła broń 2ł. Kolejnym obiektem ataku niemieckiego był Żoliborz, gdzie oddziałami AK w sile 2000 żołnierzy dowodził ppłk „Żywiciel" (Mieczysław Niedzielski). Natarcie rozpoczęli Niemcy 29 wrze-śn:Q, mimo iż dzień wcześniej Komenda Główna AK zdecydowała się na wznowienie pertraktacji kapitulacyjnych. Po dwóch dniach walk na Żoliborzu KG AK przyjęła żądania von dem Bacha, nakazała „Żywicielowi" kapitulację i złożenie broni. 30 września część oddziałów AL podjęła próbę przebicia się i sforsowania Wisły. Na prawy brzeg dotarło jednak zaledwie 28 żołnierzy. Po upadku Żoliborza i podjęciu pertraktacji kapitulacyjnych walki w Śródmieściu miały już tylko lokalny charakter. Broniło się tu 12 000 powstańców. By uniknąć strat wśród ludności cywilnej, 2 października w kwaterze von dem Bacha w Ożarowie akt kapitulacji z ramienia Komendy Głównej AK podpisali: gen. Tadeusz Komorowski („Bór"), płk Zygmunt Dobrowolski („Zyn- 20 J. Margules: Z pomocą powstańcom warszawskim. Warszawa 1966, s. 64—67; W. Wołoszyn: Na warszawskim kierunku... s. 199, 281—297; A. Bor-kiewicz: Powstanie warszawskie-., s. 452; A. Przygoński: Armia Ludowa w powstaniu warszawskim 1944. Warszawa 1979. 21 J. Sęk-Małecki: Armia Ludowa... s. 148—152; A. Chruściel: Powstanie sierpniowe. Londyn 1948; J. Margules: Z pomocą powstańcom... s. 188—189; L. Bartelski: Mokotów — 1944. Warszawa 1971; A. Borkiewicz: Powstanie e.. s. 487—502