Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.

Nie ulega kwestii, że moja siostra ma zaburzenia psychiczne. Zatytułowała rysunek „Chłopcy na pochylonej płaszczyźnie". Po apelu Anatole zabiera ich do kościoła i zapewne każe im walczyć z liczbami, francuskimi koniogacjami i tak dalej. Ale oni są dosyć oporni. Nawet jeśli jeszcze nie stracili zainteresowania, to kiedy kończą dwanaście lat, przestają chodzić do szkoły. Takie jest tutejsze prawo, jeśli można to tak nazwać. Wyobraźcie sobie: nie wolno chodzić do szkoły po dwunastym roku życia. (Mnie by to mnie przeszkadzało!) Pani Underdown powiedziała nam, że Belgowie zawsze prowadzili taką politykę, żeby kongijscy chłop- cy nie studiowali na uniwersytecie. Dziewczęta oczywiście też, bo tutaj dziewczęta zaczynają rodzić dzieci, kiedy same mają mniej więcej dziesięć lat, a potem dalej je rodzą, aż cycki zrobią im się płaskie jak naleśniki. Tutaj nikomu nie zależy na tym, żeby móc sobie postawić mgr przed nazwiskiem. A jednak Anatole zna francuski, angielski i kikongo, musi też znać swój rodzimy język, a poza tym wie wszystko, co potrzeba, żeby być nauczycielem trolejbusem. Musiał strasznie zakuwać w swoich krótkich szkol- nych latach. Anatole urodził się gdzieś w pobliżu Stanleyville, ale w mło- r- dym wieku umarła mu matka, a jego wysłali do pracy na planta- cjach kauczuk owych koło Coquilh atville, gdzie jest więcej moż- liwości, zarówno dobrych , jak i złych — tak to ujął, kiedy nam opowia dał przy kolacji swoją osobistą autograf ię. Spędził też trochę czasu w kopalnia ch diament ów na południ u w Katanga , mówi, że stamtąd pochodz i jedna czwarta diament ów na świecie. Kiedy mówił o diament ach, od razu pomyśla łam o Marylin Mon-roe w długich rękawic zkach i z powłócz ystymi ustami, szepczą- cej: „Diame nty są najlepsz ym przyjaci elem dziewcz yny". Moja najlepsz a przyjaci ółka Dee Dee Baker i ja wyrwały śmy się kiedyś do kina, żeby obejrzeć M.M. i Brigitte Bardot na tym samym poranku (ojciec by mnie chyba zabił, gdy się dowiedz iał), więc widzicie , że znam się trochę na diament ach. Ale kiedy spojrzała m na pomarsz czone brązowe palce i różowe dłonie Anatole' a, wy- obraziła m sobie, że te ręce wykopu ją diament y z kongijs kiego piachu, i pomyśla łam sobie, kurza melodia, czy Marylin Monroe w ogóle wie, skąd one się biorą? Na samą myśl o tym, że ona w jej sukni z satyny i kongijsk i kopacz diament ów mieszka ją w tym samym wszechś wiecie dostała m gęsiej skórki, więc przestał am o tym myśleć. Zami ast tego oglądała m dekorac yjne blizny na twarzy Anato- lem. W tej okolicy, a w każdym razie tam, skąd on pochodz i, uważa się, że dodają urody. Ludzie w ten sposób radzą sobie z bliznam i, którymi chlasta ich życie, że traktują je jak ozdoby. Tak samo jak zwydzi wiane fryzury kobiet, które mnie w ogóle nie rajcują. Jedn ak Anatole nie jest stąd, co tłumacz y, dlaczeg o nie mieszka jak wszyscy inni z ojcem, matką i stu czterdzi estoma kuzy- nami. Już wcześni ej wiedziel iśmy, że jest sierotą. Underd owno- wie zrobili z niego nauczyc iela charytat ywnie, bo jego rodzina zginęła wjakichś makabry cznych okoliczn ościach, których nigdy nam dokładn ie nie opowied zieli, choć uwielbia ją robić do tego aluzje. Jeszcze kiedy tutaj mieszka li, usłyszel i o Anatole' u od innych misjona rzy i wyciągn ęli go z osławio nych kopalni dia- mentów , nauczyli go kochać Jezusa, jak również czytać i pisać. A potem dali mu posadę nauczyciela. Ojciec mówi, że Anatole jest „naszym jedynym sprzymierzeńcem w tym wszystkim", co jest dla mnie jasne jak dwustuwatowa żarówka, ale z tego, co wiem, Anatole został zaproszony na kolację dlatego, że ojciec sobie tego zażyczył. Dzięki temu wiedziałyśmy przynajmniej, że czeka nas coś jeszcze oprócz tych cudownych zdechłych zwierząt, którymi nas tu karmią. A matka miała pretekst, żeby odstawić totalną histerię. Powiedziała, że absolutnie nie ma pomysłu, jak go godnie ugościć. Ugotowała jakieś mięso antylopie i próbowała zrobić smażone figi rajskie, z których wyszła kleista bryja czarna jak końskie kopyto