Życie pisze najbardziej oryginalne, najbardziej komiczne, a jednocześnie najbardziej dramatyczne scenariusze.
W pierwszych dniach kwietnia 1940 r. kierownicy szkół krakowskich otrzymali w tej sprawie specjalny okólnik podpisany przez Schuberta. Wiadomość o odsunięciu księży od nauczania religii otrzymał także w dniu 6 IV 1940 r. Sapieha od kanclerza kurii przemyskiej ks. Romana Słodowskiego. Na prośbę kurii metropolitarnej w Krakowie, by znieść wspomniany zakaz władze niemieckie nie odpowiedziały116. Nieliczne i sprzeczne ze sobą przekazy, o sprawie nauczania religii, nie pozwalają na dokładne jej wyjaśnienie, ale dowodzą także, że i w tej kwestii władze GG nie miały określonego programu. W momencie, kiedy rozważano sprawę pozyskania społeczeństwa polskiego obiecując m.in. otwarcie gimnazjów i w ograniczonym zakresie szkół wyższych, a więc w 1944 r., kie- U1 Cz. Madajczyk, Polityka III Rzeszy, t. II, s. 149. "* Proces Fischera, t. XIV, k. 9, zeznanie ks. Jana Paszyna. 113 Proces Buhlera, t. III, k. 116. 114 AKM-Kr, Pisma urzędowe w sprawach kościelnych; ibid., Korespondencja z władzami niemieckimi, s. 257 - 258. »« Por. Cz. Czadaj, Szkolnictwo rolnicze w czasie okupacji, „Przegląd Histo-ryczno-Oświatowy", 1969, nr 1. "« Ibid., s. 211 - 220. równik głównego wydziału nauki i oświaty w urzędzie GG Ludwig Eicholtz (od 1943 r.) opracował program nauczania dla szkół podstawowych. Obok nauki języka polskiego, arytmetyki, geometrii, przyrody, nauki o ziemi, zajęć praktycznych i rysunków przewidziano również nauczanie religii m. Jedno jest tylko pewne, mianowicie to, że nauczanie religii traktowano jako sprawę natury czysto politycznej i policja wkraczała zawsze tam, gdzie księża próbowali podczas lekcji religii podsycać uczucia patriotyczne młodzieży118. 4. SPRAWA PODZIAŁU NARODOWOŚCIOWEGO W KOŚCIELE KATOLICKIM W GENERALNYM GUBERNATORSTWIE Zanim przejdziemy do omawiania .zagadnienia rozdziału narodowości w Kościele należy kilka słów poświęcić problemom narodowościowym w GG. Otóż teren ten przeznaczony był głównie jako obszar ponownego osadnictwa niemieckiego, zaś problem zgermanizowania ludności potraktowano odmiennie, niż na „ziemiach wcielonych". Frank praktycznie poprzestał w pierwszym etapie na wyłowieniu obywateli polskich narodowości niemieckiej (volksdeutschów), wszyscy oni mieli być przesiedleni do Rzeszy oraz na powołaniu „narodowości góralskiej"119. I mimo że nie obserwujemy w Generalnym Gubernatorstwie takich tendencji do wprowadzenia rozdziału narodowości, jak na terenach anektowanych, nie oznaczało to jednak, że władze zamierzały dopuścić do kontaktowania jsię ze sobą ludności polskiej i niemieckiej w Kościele, czy życiu codziennym 12°. Frank uważał, iż zasadą musi być „aby Niemcy, którzy w tym kraju [GG — Z. W.J żyją i są zatrudnieni, tworzyli bezwzględnie zamkniętą całość" 121. T L. Eicholtz, Neuordnung des Unterrichts an polnlschen Yolksschulen, [b. m. Doc. Oąc., t. VI, s. 395. N> przykład aresztowano i osadzono w obozie koncentracyjnym ks. Ada-jwiaka z diecezji sandomierskiej za prowadzenie lekcji religii w oparciu 'Sięgi Machabeuszów nawołujące do poświęcania się dla ojczyzny, Wierni Oj-czyznle, s. 69. 14 Doc. Oce., t. VI, s. 160. Okupacja i ruch oporu, t. II, s. 310, s. 147. " S. Piotrowski. Dziennik, s. 407. 250 251 Na odprawie w dniu 19 XII 1940 r. Frank polecił kierownikom działów, by_;wydali zarządzenia zakazujące urzędnikom niemieckim wchodzenia w mundurach do kościołów podczas polskich nabożeństw122. Dnia 25 11941 r. Biihler wysłał do gubernatorów poszczególnych dystryktów specjalne pismo w tej sprawie, nakazując „te niesłychane wybryki raz na zawsze zlikwidować" m. Podobny rozkaz obowiązywał żołnierzy, a jeśli choć kilku z nich weszło do kościoła podczas nabożeństwa, to z rozkazu władz niemieckich trzeba było usunąć wszystkich znajdujących się tam Polaków 124. Frank przywiązywał niemałą wagę do wychowywania w duchu narodowosocjalistycznym ludzi przybywających na teren GG z Rzeszy, natomiast nie interesowały go potrzeby religijne tych ludzi. Na przykład księżom polskim nie wolno było chrzcić Niemców i volksdeutschów125. Na posiedzeniu rządu w dniu 16 XII 1941 r. Frank powiedział, że nie sądzi, iż będzie się od niego wymagać otwarcia specjalnych kościołów dla Niemców, bowiem powinny im wystarczyć te, które do swojej dyspozycji otrzymał Wehrmacht126. Mimo takiego postawienia sprawy, wiemy,. żL katolicy niemieccy domagali się wyłącznie dla siebie kościoła w parafii św. Stefana w Krakowie. Arcybiskup Sapieha nie zamierzał jednak wyrazić na to zgody. Jest rzeczą charakterystyczną, że o interwencję zwrócono się do nuncjusza berlińskiego, którego kompetencje dla GG nie były uznawane. Metropolita krakowski otrzymał 24 VII 1941 r. pismo, w którym ojciec Odilo prosił o spełnienie żądania niemieckich katolików. W odpowiedzi na nie Sapieha stwierdził, że oddanie kościoła w parafii św. Stefana łączyłoby się z powołaniem parafii narodowościowych, co jest niemożliwe bez indultu papieskiego (Kodeks prawa kanonicznego, kanon 216 § 4). Do Orsenigo 122 Ibid., s. 415. "s J Lubicz J. Woliński, op. cit., fotokopia zarządzenia. »< Proces Fischera, t. XIV, k. 2, zeznanie ks. Chróścickiego. Zimą li cy wkroczyli trzykrotnie do kościoła we Włochach na sumę, skąd przemocą v nłąto ludność polską. Nie był to na pewno przypadek odosobniony. »• Okupacja i ruch oporu, t. I, s. 508 i n. Przemówienie programowe z okazji dorocznego zebrania NSDAP w dniu 5 VIII 1942 r. w Krakowie. Fragrm dotyczący roli i zadań Niemców w GG; Proces Fischera, t. XIV, k. 2. «• Doc. Oce., t. VI, s. 403, przypis 64. Por. także, Okupacja i ruch oporu, t. n, s. 310. Bierkamp twierdził, że Wehrmacht w Krakowie domaga się własnego k cioła garnizonowego. 252 zaś arcybiskup krakowski pisał, że jest skłonny zorganizować uroczystości religijne wyłącznie dla Niemców, ale uważa, że byłoby to niesprawiedliwe wobec Polaków. W dniu 2IX1941 r. Orsenigo pisał do Maglione, że katolicy niemieccy zamierzają prosić Stolicę Apostolską o specjalnego administratora apostolskiego dla katolików niemieckich w GG